Uczeń niósł krzyż na rekolekcjach. "To jest szkoła wyznaniowa?"
Rekolekcje organizowane przez szkołę podstawową spod Częstochowy wywołały dużo kontrowersji. Jeden z uczniów dość wiernie odtworzył Mękę Pańską. Dyrekcja zabrała głos po interwencji mediów.
Marzec jest dla katolików miesiącem przygotowań do świąt wielkanocnych. Te wypadają w tym roku w niedzielę 31 marca. Od lat dużo emocji wywołują rekolekcje, które w wielu szkołach odbywają się w czasie zajęć. Nowa ministra edukacji narodowej Barbara Nowacka zapowiedziała zmiany w tej kwestii.
Podobne
Nowacka powiedziała w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że "na przyszły rok przygotuje przepisy, które pozwolą nauczycielom na podejmowanie autonomicznych decyzji, czy chcą uczestniczyć w rekolekcjach, czy nie". Szefowa resortu edukacji oznajmiła, że praktyki religijne to sprawa prywatna, która nie może się odbywać kosztem edukacji.
Burza po rekolekcjach w szkole podstawowej
Szkoła Podstawowa nr 1 w Blachowni k. Częstochowy znalazła się w ogniu krytyki internautów po tym, gdy opublikowała relację ze szkolnych rekolekcji na Facebooku. Katoliccy uczniowie zgromadzili się na sali gimnastycznej, gdzie wystawiono misterium Męki Pańskiej. Dzieci wcieliły się w biblijne postacie, takie jak Piłat, Szymon Cyrenejczyk, Jezus czy święta Weronika.
Uczniowie, którzy nie odtwarzali Męki Pańskiej, oglądali przedstawienie na widowni. Razem z zakonnicami śpiewali religijne piosenki. Sala była ozdobiona dużym napisem "Ratuj duszę swoją" oraz pracami uczniów przedstawiającymi kolejne stacje drogi krzyżowej.
"Szkoła to nie kościół!"
Placówka spotkała się z oburzeniem internautów po tym, gdy opublikowała zdjęcia i film z rekolekcji na Facebooku. W komentarzach padło oskarżenie, że szkoła naruszyła art. 25 Konstytucji RP, który mówi o zachowaniu bezstronności w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych. Część osób uważała, że odpowiednim miejscem na rekolekcje nie jest szkoła, lecz kościół.
"To jest skandal! Indoktrynacja religijna dzieci i nauczanie ich traumy ukrzyżowania i cierpienia nie powinno mieć miejsca w szkole. Dzieci mają ratować swoje dusze? To jest chore!" - stwierdził internauta.
"Szkoła to nie kościół! Rekolekcje tylko na terenie parafii, po lekcjach, dla chętnych!" - napisała kolejna osoba. Inna dodała: "Czy szkoła w Polsce nie jest już instytucją świecką? To jest skandal!"
Szkoła reaguje na oburzenie po rekolekcjach
Zmasowana krytyka odniosła skutek. Szkoła usunęła z Facebooka materiały dotyczące rekolekcji. "Wyborcza" skontaktowała się z Andrzejem Gułą, dyrektorem placówki, i zapytała o kwestie, które podnosili internauci w komentarzach. Dyrektor miał wydawać się zakłopotany sprawą.
- Jak mam na takie pytania odpowiedzieć? 13 marca rekolekcje odbyły się w kościele. Natomiast w szkole odbyły się dwa spotkania z siostrą dominikanką: 11 i 12 marca. Każde z nich zajęło około 30 minut. W tym czasie uczniowie nieuczestniczący w spotkaniach mogli spędzić czas w świetlicy lub w bibliotece - przekazał Guła "Wyborczej". Dyrektor zaznaczył, że autorami krytykujących komentarzy na Facebooku nie byli rodzice uczniów ze szkoły.
Źródło: "Wyborcza"
Zobacz też, dlaczego nie warto zostawać influencerem:
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- "Diabeł morski" straszył u wybrzeży Teneryfy. Ryba skończyła marnie
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek