Tiktoker utknął w korku. Wszystko przez Marsz Furasów
W internecie zrobiło się głośno o wydarzeniu idealnym dla miłośników przebierania się za Futrzaki. We Wrocławiu odbył się kolejny Furwalk. Centrum miasta wypełniły osoby w kostiumach pluszowych stworków. Niestety inicjatywa przyczyniła się do dość sporych utrudnień w ruchu.
W dzisiejszym świecie ludzie często eksperymentują z wyglądem. Niektórym wystarcza niestandardowy kolor włosów, tatuaże czy kolczyki. Inni postanawiają iść o krok dalej. Istnieje grupa osób, która stara się upodobnić do zwierząt.
Podobne
- Oliwka Brazil ma beef z Fagatą. Czy doczekamy się walki?
- Dominik Rupiński pokazał strój na ślub. "Ojciec Mateusz core"
- Tiktoker schudł 64 kg. Teraz chce pomóc obserwatorce
- Mateusz Myla zdradza sekret. Jak 21-letni tiktoker zarobił fortunę?
- Lexy zaatakowana przez Gimpera i Revo. Bierze sprawy w swoje ręce
Ludzie, którzy identyfikują się z ruchem furry, posiadają specjalne kostiumy tzw. fursuity. Kiedy je noszą, reprezentują swoje zwierzęce postacie (prawdziwe lub fantastyczne - od psów po smoki). Biorą również udział w specjalnych zjazdach furasów. Ta aktywność nie zawsze spotyka się z pozytywnym odbiorem społeczeństwa.
Wrocławski Marsz Furrasów
Mimo że na pierwszy rzut oka tego nie widać, to we Wrocławiu żyje cała masa Furasów. Osoby o nietypowym hobby chętnie biorą udział w tematycznych wydarzeniach. 28 września odbył się kolejny Furwalk. W marszu wzięły udział nie tylko lokalne Futrzaki, ale również osoby z innych miast. Ciekawa inicjatywa niestety wpłynęła na utrudnienia w ruchu drogowym.
Influencer skarży się na korki
Pupcik Dupcik to popularny tiktoker. Na jego profilu znajdują się głównie śmieszne filmiki oraz parodie. Mężczyzna wrzucił do internetu nowy filmik. Zdradził, że przez Marsz Furasów był zmuszony stać w korku. W opisie nagrania zaznaczył: "na mapach nie wyświetlał się żaden korek". Nie on jeden zgłosił utrudnienia w ruchu drogowym.
Pod filmikiem pojawiła się masa krytycznych komentarzy. Ludzie byli oburzeni, że Furwalk utrudnił poruszanie się po mieście. Część internautów stanęła jednak w obronie Futrzaków: "Jezu, co wy macie do tych Furasów. Lubią się przebierać, to się przebierają, krzywdy wam nie robią", "ja tam lubię furry, bo to fajne i kreatywne hobby i nie wiem, czemu ludzie robią taki hejt", "a co to za problem, robią, co chcą, każdy ma prawo mieć pasję".
Popularne
- Wojek pokłócił się z Książulem? "Niedługo dowiecie się, kim tak naprawdę jest ten gość"
- SmileLandia istnieje? Wyjaśniamy, o co chodzi w nowym trendzie
- Piosenki tworzone przez AI podbijają "Viral 50 - Polska". Wszystko przez poziom polskiej muzyki?
- Świetna wiadomość dla fanów Muminków. Pierwsza muminkowa kawiarnia otwiera się w Polsce
- Jarmark all inclusive? Płacisz raz - jesz i pijesz, ile chcesz
- Książulo zrobił to pierwszy raz. Dla reakcji kucharek było warto
- Ikea wypuściła własne blind boxy. W środku m.in. ikoniczne rekiny-blåhaje
- Influencer podzieli się empatią. Pod warunkiem, że zapłacisz
- Dlaczego myślę, że świat niedługo zapomni o Julii Żugaj? TOP 7 powodów [OPINIA]





