Najjjka poszła w góry. Złamała wiele zasad bezpieczeństwa na szlaku

Odpowiednie przygotowanie do wyprawy na szlak to podstawa bezpiecznej i komfortowej podróży. Góry, choć piękne, mogą być nieprzewidywalne, dlatego należy zadbać m.in. o właściwy ubiór. Warto mieć przy sobie bluzę, wodoodporną kurtkę oraz solidne buty trekkingowe, które zapewnią stabilność na trudnym terenie.

Ważne jest także zaopatrzenie się w mapy, kompas lub GPS, ponieważ sygnał telefoniczny może zawodzić. Niezbędny ekwipunek to również zapas wody, jedzenia, apteczka pierwszej pomocy i coś do ochrony przed słońcem. Sprawdzenie prognozy pogody oraz dostosowanie trasy do własnych możliwości pomoże uniknąć niebezpieczeństw i sprawi, że wyprawa będzie przyjemnym i bezpiecznym doświadczeniem.

Natalia Ruś, działająca pod pseudonimem "Najjjka", to katolicka influencerka. Jej wypowiedzi oraz poglądy wielokrotnie wzbudzały kontrowersje wśród internautów. Jakiś czas temu o dziewczynie zrobiło się jeszcze głośniej, ponieważ coraz częściej poruszała tematy związane ze stosunkami seksualnym, masturbacją czy zachowaniem dziewictwa do ślubu. Internauci mają dość pouczających wpisów. Wielu nie zgadza się z jej przekonaniami.

Tiktokerka opublikowała nowy film na profilu. Pochwaliła się, że właśnie wyrusza na wyprawę, której celem jest zdobycie Śnieżki. Niestety Najjjka podeszła do tematu bardzo nieodpowiedzialnie. Zamiast odpowiedniego obuwia do górskich aktywności na nogach miała zwyczajne sportowe adidasy. Dodatkowo rozpoczęła wędrówkę o godz. 16, czyli w momencie, gdy ludzie wracali już ze szlaku. Sama zauważyła, że ona i jej towarzysz są jedynymi osobami, które wchodzą na górę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie trzeba być wielkim znawcą wspinaczek górskich, aby wiedzieć, że Najjjka postąpiła bardzo nieodpowiedzialnie, rozpoczynając swoją wyprawę o godz. 16. Wejście i zejście na Śnieżkę łagodnym, turystycznym szlakiem zajmuje ok. sześć do siedmiu godzin. Oznacza to, że część trasy musiała pokonać po zmroku. Pod filmikiem pojawiła się masa komentarzy, w których internauci starali się przemówić katoinfluencerce do rozsądku:

"Buty i pora jak najbardziej odpowiednia w góry, brak plecaka z wodą już w ogóle. Gratulacje"; "Na Śnieżkę w adidasach o 16. To nawet ja na moją górkę 800 m obok miasta wchodzę w butach do chodzenia po górach i z pełnym wyposażeniem"; "Uważasz się za odpowiedzialną, o tej godzinie wchodzić na górę, żenada".