Taylor Swift podbiła PGE Narodowy. Artystka wjechała w niecodzienny sposób
Pierwszy z trzech koncertów Taylor Swift w Warszawie przeszedł do historii. Polski internet obiegają tysiące zdjęć i filmów upamiętniających wydarzenie. Części osób udało się nagrać moment, w którym amerykańska gwiazda wjeżdża na PGE Narodowy.
Przez pierwsze trzy dni sierpnia Warszawa zamienia się w ogólnoświatową stolicę muzyki pop, kobiecości, brokatu, cekinów i radości. Wszystko za sprawą Taylor Swift, która odwiedza stolicę Polski w ramach trasy koncertowej The Eras Tour. Na to wydarzenie niektórzy fani artystki czekali całe swoje dotychczasowe życie. Ich marzenia przekuły się w wielomiesięczne przygotowania, podczas których kompletowali idealne stylizacje i tworzyli dziesiątki bransoletek przyjaźni, aby móc wymieniać się nimi w trakcie koncertów.
Podobne
- Taylor Swift nie umie tańczyć? Internauci nie mają złudzeń
- Ostatnie Pokolenie dotrzymało słowa. Aktywiści atakują Taylor Swift
- Taylor Swift przemówiła. Zareagowała na odwołane koncerty
- Fani Taylor Swift przejęli kościół. W świątyni śpiewano jej piosenki
- Taylor Swift na ceremonii zamknięcia Igrzysk? Fani snują teorie
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
KUBA SZMAJKOWSKI: ZAWSZE CHCIAŁEM ŚPIEWAĆ SOLO
Taylor Swift postawiła na niecodzienny środek transportu
Obecność Taylor Swift w Warszawie elektryzuje nawet osoby, które na co dzień nie są jej fanami. Największe zainteresowanie wśród fanów artystki wzbudził potencjalny środek transportu, którym Swift przemieściłaby się z garderoby na backstage przed koncertem. Z wielu powodów, między innymi kwestii bezpieczeństwa, zwyczajne przejście na nogach lub przejazd meleksem nie wchodziły w grę.
Ekipa Taylor Swift ma przećwiczone rozwiązania na każdy kryzys. Aby bezpiecznie i anonimowo dostarczyć artystkę pod scenę, stawiają oni na wózek służący do transportu środków higienicznych, w tym mopów i mioteł. Wewnątrz czarnej skrzynki ukryta jest amerykańska gwiazda, która przemieszcza się bez blasku fleszy.
Fani Taylor Swift czekali na wózek na mopy
Metoda z wózkiem na mopy i miotły znana jest w kręgu fanów Taylor Swift. Gdy więc czarny wózek wjeżdża na płyty stadionów, wiele osób natychmiast wyciąga telefony, żeby utrwalić moment, w którym Swift wjeżdża pod scenę. Polscy fani nie odbiegają w tym wypadku od normy. 1 sierpnia 2024 r. kilku osobom udało się nagrać przejazd wózka, w którym ukrywa się amerykańska gwiazda. Patrząc z boku, wiele osób może być w szoku, że pojemnik na mopy doprowadza do pisków, krzyków i oklasków. To jednak jeden z wielu elementów bycia fanem, który jest zrozumiały wyłącznie dla danego fandomu.
Popularne
- Janusz Kowalski wyrzucony z TVP Info. "To draństwo!"
- "Sorry za te powodzie". Nadia Długosz pod falą krytyki
- Objawienia w Medziugorie nieprawdziwe? Watykan rozwiewa wątpliwości
- Polska walczy z powodziami. Barbara Nowak jedynie z Donaldem Tuskiem
- Coraz mniej Polaków chce nosić koloratki? Biskup jest rozczarowany
- Krasnal Okiego skopany i opluty przez wandali. Nie zauważyli kamery
- Hobby horsing wchodzi na nowy poziom. Sportowcy spotkali się na zawodach
- Król horroru broni Taylor Swift. Padły mocne słowa
- "Chodziłem do klasy z seryjnym zabójcą". Wyznanie Mroza mrozi krew w żyłach