Tajemniczy monolit stanął w Walii. UFO mówi "dzień dobry"?
W Walii stanął tajemniczy, metalowy monolit. Zwolennicy teorii spiskowych popuszczają wodze wyobraźni i machają do UFO, które ich zdaniem zostawia na Ziemi ogromne znaki. Czy nadchodzi inwazja obcych na Ziemię?
Kręgi w zbożu, niezidentyfikowane obiekty latające, Strefa 51, dziwne postacie - zwolennicy teorii spiskowych uważają, że obcy istnieją i tylko czekają na moment, aby przylecieć na Ziemię. Z czysto naukowego punktu widzenia nie byłoby w tym nic dziwnego: skoro wszechświat jest nieskończony, to twierdzenie, że ludzie są jedynym gatunkiem myślącym, może być uznawane za naiwne.
Podobne
- Obcy żyją wśród ludzi? Naukowcy z Harvardu gromadzą dowody
- Japonia boi się UFO? Powstała specjalna grupa rządowa
- Europol w akcji. Funkcjonariusze przechwycili osiem ton kokainy
- Szok w Japonii. Niewyżyty seksualnie delfin atakuje ludzi?
- Skandal w brytyjskim więzieniu. Strażniczka uprawiała seks z więźniem
UFO inspiruje wielu
Wielu fanów teorii spiskowych uważa, że było świadkiem czegoś, co można nazwać spotkaniem z UFO. Na świecie działają grupy, które łączą miłośników UFO, aby następnie udawać się na poszukiwania śladów działalności obcych. Potencjalna obecność UFO inspiruje pisarzy, piosenkarzy, reżyserów, projektantów mody czy producentów kosmetyków. Dzieła zyskują zwykle sporą popularność.
Być może wynika to z pewnej ciekawości powodowanej niepewnością - nikt dokładnie nie wie, czy UFO istnieje, jak wygląda, czym się zajmuje, co je, czy również jest myślące, jak wygląda ich cywilizacja. Ludzkość ma to do siebie, że przyciąga nas to, co nieznane i niepewne.
Tajemniczy monolit stanął w Walii
Oczy wszystkich fanów teorii spiskowych zwrócone są w kierunku Walii. Wszystko przez ogromny, metalowy monolit, który stanął w Hay-on-Wye. Miasteczko znajduje się na granicy Anglii i Walii, a jego populacja wynosi ok. 1846 osób. Hay-on-Wye jest znane z licznych antykwariatów i księgarni, a także odbywającego się na jego terenie corocznego festiwalu literackiego. Teraz Hay-on-Wye zasłynie także z metalowego monolitu, który pojawił się na szczycie wzgórza w hrabstwie Powys.
Osobą, która jako pierwsza odkryła monolit, był budowlaniec Craig Muir. Mężczyzna wybrał się na spacer po okolicznych wzgórzach, gdy natknął się na nietypowy obiekt. - Kiedy to zobaczyłem po raz pierwszy, byłem trochę zaskoczony, ponieważ wyglądało jak jakieś UFO. Wyglądało jak bardzo delikatny metaliczny [materiał], prawie jak stal chirurgiczna. Stalowa konstrukcja miała prawie 3 metry długości i wyglądała na idealnie wypoziomowaną i stabilną pomimo wietrznej pogody - powiedział mężczyzna w rozmowie z "PA Media".
Odkrywca monolitu informuje, że na wzgórza nie da się dostać pojazdem na kołach. Ktoś, kto postawił metalowy słup, musiał go więc albo spuścić z powietrza, albo wnieść na własnych plecach.
Kolejny metalowy monolit stanął na Ziemi
Monolit z Walii to kolejny, który pojawił się na Ziemi. Wcześniej tajemnicze słupy odnajdywano m.in. w stanie Utah w Stanach Zjednoczonych, w Rumunii, a nawet w Polsce - w Warszawie. Wiele osób uważa, że są to znaki od obcych próbujących skontaktować się z Ziemianami.
Bardziej pragmatyczni biorą pod uwagę inną opcję. Twierdzą oni, że monolity są częścią kampanii reklamowej gigantycznej firmy. Ich zdaniem może za tym stać np. Elon Musk. Miliarder znany jest ze swoich kontrowersyjnych pomysłów i bezkompromisowości. Stawianie losowych, metalowych monolitów byłoby w jego stylu. Kto tak naprawdę stoi za tajemniczym słupem? Czas pokaże.
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos