Elon Musk o prezerwatywach, aborcji i końcu cywilizacji

Elon Musk wieszczy koniec cywilizacji. Winne kobiety i aborcja

Źródło zdjęć: © Fox News, YouTube
Anna RusakAnna Rusak,21.04.2023 07:00

Elon Musk po raz kolejny został wyśmiany przez internautów. Z wywiadu w Fox News dowiadujemy się, co miliarder sądzi o prokreacji, antykoncepcji i aborcji. Mógłby sobie przybić piątkę z Jarosławem Kaczyńskim i Janem Pawełem II.

Właściciel Twittera Elon Musk ostatnio nie tylko przestrzega przed sztuczną inteligencją. W czwartek 19 kwietnia pojawił się wywiad z miliarderem na Fox News, w którym opowiadał o innych zagrożeniach, które na nas czekają.

Musk w rozmowie z Tuckerem Carlsonem wysunął dość ciekawą teorię. Według niego cywilizacja nie skończy się przez kryzys klimatyczny i globalne ocieplenie. Prawdziwym zagrożeniem są kobiety i fakt, że nie chcą rodzić dzieci.

Elon Musk przeciwnikiem aborcji i antykoncepcji?

Elon Musk spokojnie mógłby zbić sobie piątkę z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Według miliardera fakt, że kobiety nie chcą rodzić dzieci, przyczyni się do końca cywilizacji. Najbardziej winna w tym względzie jest aborcja i antykoncepcja.

- Dawniej wystarczała nam aktywność układu nagrody w mózgu, by się rozmnażać. Teraz, kiedy istnieje antykoncepcja, aborcja i inne takie, nadal można zaspokajać instynkt, ale bez rozmnażania się. Nie wyewoluowaliśmy jeszcze, by sobie z tym radzić, bo to stosunkowo nowe rzeczy, ostatnie 50 lat czy coś w przypadku antykoncepcji - mówi Musk w rozmowie.

trwa ładowanie posta...

Tak, dobrze czytacie. Musk poza przybijaniem piątki z konserwatystami i Jarosławem Kaczyńskim, mógłby spokojnie dogadać się z Kościołem katolickim i papieżem Janem Pawłem II, który przecież zakazywał wiernym używania prezerwatyw. Po co stosować antykoncepcję, jak można mieć HIV, zajść w niechcianą ciążę i zarazić się rzeżączką?

Najważniejsze dla całej ludzkości jest to, by kobiety w końcu się opamiętały i zaczęły rodzić dzieci. Jak w rozmowie tłumaczy Musk, jeśli tego nie zrobią, nasza cywilizacja będzie chyliła się ku upadkowi. W końcu ludzi jest wciąż zbyt mało.

- Myślę, że powinniśmy upewnić się, że nasza cywilizacja idzie naprzód i wzwyż. Dlatego martwi mnie spadek liczby urodzeń. [...] Obawiam się, że jeśli nie urodzi się wystarczająco dużo ludzi, żeby chociaż utrzymać naszą liczbę na ziemi, albo trochę ją zwiększyć, to cywilizacja upadnie - powiedział w wywiadzie dla Fox News Elon Musk.

Elon Musk: Things are getting weird fast

Elon Musk kontra kobiety

Elon oczywiście już został wyśmiany przez użytkowników. Internauci zwracali uwagę na to, że parę razy w trakcie wypowiedzi miliarder rozminął się z prawdą. Po pierwsze antykoncepcja jest z nami znacznie dłużej. Już w latach 50. XIX wieku powstały pierwsze gumowe prezerwatywy. Naukowcy podejrzewają nawet, że starożytni również próbowali się zabezpieczać.

Po drugie ludzi jest za dużo, nie za mało. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Organizację Narodów Zjednoczonych w zeszłym roku, nasza populacja przekroczyła 8 mld. I na pewno nie wróży to niczego dobrego planecie, o czym w rozmowie z WP Tech mówił Mikołaj Troczyński, specjalista ds. OZE z WWF Polska.

- Tak jak każda populacja również populacja ludzi nie może rosnąć w nieskończoność. [...] Zamykamy wciąż oczy na przeludnienie, niszczenie bioróżnorodności i nadmierne zużycie zasobów planety. Niewygodny moment konfrontacji z faktami jest ciągle odsuwany w przyszłość, ale przyjdzie się z nim zmierzyć prędzej czy później - mówił WP Tech Troczyński.

Najważniejszą informacją, jaką trzeba przekazać Muskowi, jest to, że cywilizacja nie skończy się przez kobiety, które nie chcą rodzić dzieci. Bardziej przez kryzys klimatyczny, do którego on swoim działaniem również się przyczynia np. niepotrzebnie wysyłając w kosmos ludzi w ramach kosmicznej turystyki, co oczywiście szkodzi środowisku - tutaj przeczytacie opinię naukowców.

Powodów, dla których kobiety tak chętnie nie rodzą już dzieci, jest cała masa i wymienialiśmy je chociażby w tekście z badaniami CBOS, które pokazywały, że prawie 70 proc. Polek nie chce mieć dzieci. Żaden apel o ograniczenie aborcji czy antykoncepcji Elona Muska niczego w tej kwestii nie zmieni.

"Ta rozmowa sama w sobie jest całkiem niesamowitą próbą kontroli urodzeń. Kobiety nie są inkubatorami. Dalej, próbujcie zabrać nam kolejne nasze prawa, jesteśmy gotowe do dalszej walki. Pogódźcie się z tym, obrzydliwi mizoginistyczni bracia" - napisała jedna osoba na Twitterze.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 7
Graf Zero,zgłoś
Skoro specjalista ds. wiatraków z WWF tak powiedział, to musi być prawda XD. Śmiechy internautów oraz opinie aktywistów to bardzo słabe argumenty przeciwko temu, co powiedział Musk. Pigułka antykoncepcyjna (bo o nią tu chodzi) ma trochę ponad 50 lat, i podobnie jak aborcja, jest narzędziem wykorzystywanym przez kobiety. Efektem wyborów prokreacyjnych znacznej części populacji jest jej starzenie. Starzejące się społeczeństwa są mniej produktywne i mniej innowacyjne - a to, bynajmniej, nie prowadzi do rozwoju cywilizacji, przeciwnie - będzie prowadziło do regresu.
Odpowiedz
4Zgadzam się3Nie zgadzam się
żorż,zgłoś
zapewne Świat przetrwa bez Muska..... no cóż głowa zryta i uciekajace miliony $$ powoduja ze oderwanie od rzeczywistosci jest coraz wieksze....." miałeś chamie złoty Róg....'
Odpowiedz
3Zgadzam się3Nie zgadzam się