Strzelił z zimną krwią. Tropy prowadzą do znajomego nazwiska
Agnieszka Rydzewski i Arturo Cantu byli ze sobą sześć lat, aż mężczyzna padł ofiarą morderstwa. Prokuratura oskarżyła kobietę o polskich korzeniach, że nakłoniła swojego kochanka do popełnienia zbrodni.
Do zbrodni doszło w Bridgeview na przedmieściach Chicago. Policja i prokuratura oskarżają 33-letnią Agnieszkę Rydzewski, że zleciła morderstwo swojego chłopaka, 39-letniego Arturo Cantu. Zabójstwa miał podjąć się 20-letni Anthony Calderon. Mężczyzna usłyszał zarzut morderstwa pierwszego stopnia.
Podobne
- Nastolatka z zimną krwią zabiła matkę. Poszło o e-papierosa
- Zabił żonę i pociął jej ciało na kawałki. Usłyszał wyrok
- W Tesli artysty znaleziono ciało. D4vd w listopadzie miał wystąpić w Polsce
- Mężczyzna czy niedźwiedź? Kobiety wybierają to drugie
- Morderca z nazistowskimi symbolami na twarzy. Usłyszał wyrok
Agnieszka wyparła się postawionych zarzutów i tego, że miała jakąkolwiek wiedzę na temat morderstwa. Podczas pierwszej rozprawy odczytano kilka SMS-ów, które wymieniali między sobą współoskarżeni w okresie między 28 kwietnia a 14 maja, czyli dzień przed zabójstwem. Zdaniem prokuratury treść wiadomości przesądza o winie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uciekł z nieistniejącego kraju. Teraz jest fanem Polski! "Rosja to inny świat" [Roman FanPolszy]
Wstrząsające morderstwo ojca dwojga dzieci
Para najpierw planowała zlecić zbrodnię płatnemu mordercy. Ostatecznie to Calderon chwycił za broń. "Skończyłem czekać. Zrobię to sam" - napisał 9 maja. Dzień przed morderstwem wysłał kobiecie kolejną wiadomość: "Nie będzie litości".
Ofiara szła do swojego samochodu, żeby uruchomić pojazd. Wówczas na drodze miał stanąć Calderon i oddać dwa strzały w stronę mężczyzny. Ratownicy po przyjeździe na miejsce zbrodni mogli jedynie stwierdzić zgon. Cantu osierocił dwoje dzieci, 10-letnią córkę i 12-letniego syna.
Portal WLS dotarł do świadka zdarzenia. Był to sąsiad ofiary, który widział Arturo w dniu morderstwa, gdy wyrzucał śmieci. Za samochodem podobno stał obcy mężczyzna. Podczas zabójstwa Agnieszka przebywała w domu.
Od romansu do strasznej zbrodni
Śledczy znaleźli nagranie z monitoringu, które pomogło zidentyfikować Calderona jako strzelca. Ponadto istnieją dowody, że on i Agnieszka mieli ze sobą romans. Pracowali razem w McDonald's. Kobieta była menadżerką, natomiast Calderon zwykłym pracownikiem.
Rodzina ofiary jest pogrążona w żałobie. Matka zastrzelonego 39-latka stawiła się w sądzie, gdzie na krótko zabrała głos: - Mam taką filozofię, że jeżeli wasz związek się rozpada, to zerwijcie. To wszystko, co powinniście zrobić.
Agnieszka i Anthony pozostaną w areszcie do zakończenia procesu. Kolejna rozprawa odbędzie się 12 czerwca.
Źródło: CBS News/6ABC
Popularne
- Dziki Trener zapowiada pozwy? "Nie pomoże usuwanie postów"
- Jawor nie zapłacił jej za pracę. Ghostował dziewczynę przez kilka miesięcy
- Przemek Pro mocno o "szon patrolu"? "Przegrywy, które nigdy nie będą miały dziewczyny"
- Znamy ceny biletów na The Weeknd. Jest drogo, ale mogło być (?) drożej
- Dramatyczny gest Ostatniego Pokolenia. Aktywistka obnażyła piersi przed obrazem Rejtana
- Wygrał konkurs na najbardziej performatywnego mężczyznę w Warszawie. Nawet nie lubi matchy [WYWIAD]
- Odsłonili mural Friza i Wersow. Internauci nie mieli litości
- Idealny produkt DRE$$CODE nie istn... Bagi pokazał własne gwiazdki na pryszcze
- Game over, jesienna nudo. Najlepsze gry na mgliste popołudnie