Parcie na pęcherz w drzwiach mieszkania jest powszechnym zjawiskiem

Silne parcie na pęcherz w drzwiach domu. Czy powinno budzić niepokój?

Źródło zdjęć: © @canva
Marta Grzeszczuk,
04.08.2024 13:00

Zdarza się, że przekręcając klucz w drzwiach domu czy mieszkania czujemy ogromną potrzebę oddania moczu. Specjalistka wytłumaczyła, kiedy bieg z korytarza do łazienki należy skonsultować ze specjalistą.

Wyobraź sobie, że wracasz do domu z pracy lub z podróży i nagle czujesz silną potrzebę skorzystania z toalety. Im bliżej jesteś domu, tym bardziej narasta to poczucie, a kończy się biegiem od drzwi wejściowych do łazienki. To zjawisko, nazwane "nietrzymaniem z kluczami", jest wywołane przez sytuacyjne bodźce, takie jak dotarcie do domu. Jest powszechne wśród osób z nadreaktywnym pęcherzem i nietrzymaniem moczu, ale może przytrafić się każdemu.

Umysł kontroluje kiedy oddajemy mocz

Dla huffpost.com to zachowanie naszych pęcherzy skomentowała psychiatra dr Jessica Stern. Wytłumaczyła: "Im bliżej jesteś dostępu, tym bardziej będziesz odczuwać poczucie pilności, a twoje ciało powie: 'O, hej, jesteśmy prawie na miejscu, mamy to'". To mózg "mówi" pęcherzowi, kiedy może się opróżnić. Umysł i ciało są ze sobą głęboko powiązane i pracują w tandemie, regulując funkcje organizmu, w tym głód, senność i oddawanie moczu.

trwa ładowanie posta...

Mózg i pęcherz komunikują się przez cały dzień, aby upewnić się, że oddajemy mocz, tylko kiedy jest to akceptowalne, stwierdziła dr Stern. W trakcie długiej jazdy samochodem, bez przystanków w zasięgu wzroku, mózg zasadniczo radzi pęcherzowi, aby się "nie wychylał", dopóki w pobliżu nie będzie łazienki. Kiedy wiesz, że zbliżasz się do toalety, mózg zaczyna wycofywać te hamujące komunikaty. Ulga jest coraz bliżej.

Im częściej powtarzamy pewne zachowania, tym silniejsze będą skojarzenia. Dr Stern podkreśliła: "Im częściej przychodzisz do domu i musisz natychmiast iść do łazienki, tym bardziej ten wzorzec zacznie się utrwalać". Nasz mózg lubi oszczędzać energię automatyzując zachowania, które często powtarzamy. Innym przykładem takiego działania, jest na przykład to, że nie pamiętamy czy na pewno zamknęliśmy drzwi wyjściowe na klucz. Zautomatyzowane zachowania słabiej zapisują się w pamięci.

Czy "nietrzymanie z kluczami" jest niepokojące dla zdrowia?

Prawie 7 proc. populacji cierpi na parurozę, czyli "zespół nieśmiałego pęcherza". Mają trudności z pójściem do toalety, gdy inni ludzie są w pobliżu. Trudno im porzystać z toalet publicznych, gdy są w pracy, szkole czy w restauracji. Dr Stern wyjaśniła: "Jeśli nie są w stanie korzystać z toalety przez cały dzień, zanim wrócą do domu, presja oddania moczu może być bardzo silna".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największa spina w Sabotażyście. Yoshi: Prawie się pobiliśmy z Dubielem

Jeśli silne parcie na oddanie moczu w drzwiach domu nie powoduje problemów, to tak naprawdę nic nie trzeba z nim robić. Dr Stern podkreśliła: "Umysł jest w stanie poradzić sobie z tym parciem. Nawet jeśli czujesz, że nie możesz już dłużej wytrzymać, prawdopodobnie dajesz radę". Jeśli jednak ta przypadłość wpływa na jakość twojego życia, warto skonsultować się ze specjalistą od. zdrowia psychicznego. Terapia poznawczo-behawioralna i terapia ekspozycyjna mogą być naprawdę pomocne, zwłaszcza jeśli występuje element lęku społecznego.

Dla większości ludzi sytuacyjne "nietrzymanie z kluczami" to nieszkodliwa przypadłość występująca podczas powrotu do domu. Dr Stern podsumowała: "Jeśli to nie jest problem, to nie jest to nic groźnego — a jeśli jest, wtedy warto coś z tym zrobić."

Źródło: huffpost.com

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0