Samozwańczy szaman i księżniczka? Nie, to nie bajka Disneya

Ślub księżniczki Marty Luizy i jej amerykańskiego narzeczonego wzbudza ogromne emocje i kontrowersje. Wszystko przez nietypową działalność Dureka Verretta, który jest samozwańczym szamanem. Mężczyzna ma na swoim koncie wiele dziwnych biznesów i wypowiedzi.

Księżniczka Marta Luiza to córka Króla Norwegii Heralda V oraz jego żony Sonji Haraldsen. W 2022 r. zrezygnowała z pełnienia królewskich obowiązków. Wszystko dlatego, że znalazła miłość. Wraz z narzeczonym Durekiem Verrettem założyła klinikę medycyny alternatywnej.

Durek Verrett to amerykański biznesmen i filantrop. Zasłynął z kontrowersyjnych wypowiedzi dotyczących medycyny i chorób.

W środę 13 września Durek Verrett udostępnił post na Instagramie. Poinformował w nim, że on i jego ukochana pobiorą się 31 sierpnia 2024 r. Na miejsce ślubu wybrali fiord wpisany na listę UNESCO.

Związek księżniczki Marty Luizy i biznesmena Dureka Verretta wzbudza emocje zarówno w Norwegii, jak i w całej Europie. Wszystko dlatego, że narzeczony kobiety jest samozwańczym szamanem. W przeszłości twierdził, że choroba nowotworowa jest wyborem każdego człowieka. Podczas pandemii koronawirua sprzedawał natomiast medaliony, które miały odstraszać COVID-19.

Księżniczka Marta Luiza w żaden sposób nie odstaje od narzeczonego. Twierdzi, że potrafi komunikować się z aniołami oraz że zna się na medycynie alternatywnej. Para założyła nawet wspólną klinikę, w której można skorzystać z ich usług. Księżniczka powiedziała w przeszłości, że nie neguje badań naukowców, jednak wierzy, że rozmowy z aniołami są w stanie polepszyć stan zdrowia.

Źródło: bbc.com