Są młodymi swingersami. "To naturalne i normalne"

Swinging to niemonogamiczna forma aktywności sek*ualnej. W przeciwieństwie do otwartych związków bądź poliamorii, w swingowaniu na pierwszy plan wychodzi emocjonalna monogamia lub miłosna relacja z małżonkiem. Do tego rodzaju aktywności dochodzi zazwyczaj przy obecności małżonka i wymaga jego zgody na tego rodzaju doświadczenie. Mimo że swingersi często przyjaźnią się z innymi parami, to istnieją reguły ograniczające ich zaangażowanie emocjonalne z osobami spoza małżeństwa.

Olivia i Gage są ze sobą od ponad 15 lat. Siedem lat temu podjęli wspólną decyzję o tym, aby spróbować w związku czegoś nowego. Chcieli urozmaicić swoją relację, dlatego zdecydowali się na swinging. Od tamtego czasu uprawiają przygodny, a także grupowy se*s z innymi ludźmi. W rozmowie z dailystar.co.uk opowiedzieli, jak patrzą na tego rodzaju aktywność.

Gage oraz Olivia uważają, że nie ma nic złego w stylu życia, jaki prowadzą. Podkreślają, że czują się spełnieni oraz szczęśliwi. Dodatkowo chcą, aby ludzie zrozumieli, że swingersem może być każdy, kto tylko ma na to ochotę. Według nich w takiej aktywności sek*ualnej nie powinny istnieć żadne ograniczenia.

- Termin swinger bardzo negatywnie się kojarzy. Ten styl życia sprawia, że czuję się młodszy i o wiele bardziej gustowny. Uważam, że swinging zdecydowanie nie jest tylko dla ludzi starszych bądź w starszym wieku. Jest dla wszystkich. Widziałem w klubach dla swingersów osoby, które miały 20 i 80 lat - powiedział Gage w rozmowie z portalem dailystar.co.uk.

W rozmowie z brytyjskim portalem para przyznała, że ich pierwsza styczność ze swingersami miała miejsce, gdy Olivia chciała spróbować se*su z kobietą. Wtedy wspólnie z Gagem podjęli decyzję, że zaczną poszukiwać, czego odczekują od życia w sferze łóżkowej. Wspólnie odkryli, że sprawia im przyjemność sypianie z obcymi ludźmi.

Olivia i Gage korzystają z aplikacji randkowych, dzięki którym spotykają osoby, które również uprawiają swinging. Para powiedziała, że często wybierają się na specjalne imprezy organizowane przez kluby dla ludzi, którzy też lubią sypiać z innymi osobami, niż partner bądź partnerka, z którymi są w związku. Olivia i Gage przyznają, że czasem odczuwają zazdrość, jednak uważają, że to jedynie wzmocniło ich jako parę.

- Komunikujemy się ze sobą zadziwiająco dobrze, a to zdecydowanie wzmacnia związek. To bardzo dziwne uczucie, sypiając z kimś innym, dostajesz intensywny zastrzyk miłości i przywiązania do swojego partnera. To jak powrót do fazy miesiąca miodowego - powiedziała Olivia w rozmowie z dailystar.co.uk.

Olivia i Gage powiedzieli, że jeśli kiedykolwiek któreś z nich chciałoby przestać uprawiać swinging, druga osoba nie miałaby z tym problemu. Najważniejsze dla pary jest to, aby partner czuł się dobrze oraz komfortowo z tym, co robi w życiu, a także z tym, co sprawia mu najwięcej przyjemności.

Źródło: dailystar.co.uk