Rihanna poprosiła o podpisanie piersi. Na koncercie stała w pierwszym rzędzie
Rihanna wraca do żywych? Fani na całym świecie wyczekują, aż ikona znowu zacznie tworzyć muzykę i dawać pełnoprawne koncerty. Jak na razie artystka wyłącznie szokuje - tym razem wywołała burzę podczas występu Mariah Carey.
Każdy, komu udało się być na koncercie Rihanny, może uważać się za prawdziwego szczęściarza. Artystka nie wydała żadnego albumu od czasów ikonicznego "ANTI" (2016 r.), zamiast tego skupiając się na marce osobistej, promowaniu kosmetyków Fenty Beauty oraz na rodzinie. W ciągu tych ośmiu lat zdarzyło jej się dać kilka koncertów - na zamkniętych imprezach hinduskich milionerów czy podczas Super Bowl LVII Halftime Show, ale to wszystko. Płacz popiar nigdy nie ucichł.
Podobne
- Gdzie jest Pitbull? Koncerty, na które czekają Polacy
- Fanka Sabriny Carpenter zrobiła TO na koncercie. Ochrona nie wierzyła
- Pitbull zostanie w Polsce na dłużej. Jest data drugiego koncertu
- Nie wejdziesz z torbą na koncert? Wszystko musisz mieć w kieszeniach
- Valley po raz pierwszy w Polsce. Chodźcie na koncert i podlewajcie kwiaty!
Od lat plotkuje się o powrocie Rihanny, a sama artystka raz na jakiś czas te domysły podsyca. Każdy jej post w mediach społecznościowych z "obietnicą czegoś specjalnego" fani traktują bardzo osobiście. Najczęściej kończy się na nowym produkcie kosmetycznym, ale nadzieja umiera ostatnia, tak?
Ostatnio Rihanna udowodniła jednak, że nie straciła wcale genu scenicznego szaleństwa. Do nietypowej sytuacji doszło podczas koncerty Mariah Carey, kiedy stojąca w pierwszym rzędzie artystka zachowała się... jak największa, najbardziej wkręcona i zdeterminowana fanka.
Rihanna poprosiła Mariah Carey o podpisanie cycków
Brzmi abstrakcyjnie? Na maksa. Czy naprawdę się wydarzyło? Tak! Zazwyczaj podobna dynamika następuję między najbardziej wkręconymi fanami oraz artystą: ostatni raz byłem świadkiem takiej sytuacji na Open'erze, kiedy Charli XCX złożyła autograf na piersiach na szczególną prośbę pewnej dziewczyny, co oczywiście uwieczniły festiwalowe kamery.
Tym razem kamery również uchwyciły absolutnie wyjątkowy moment, czyli Mariah Carey, składającą podpis na c*ckach Rihanny. - Hej, wy, Mariah Carey właśnie podpisuje moje c*cki - powiedziała artystka. Błagam, aby to była zapowiedź tego, co będzie (na pewno) dziać się na jej koncertach w przyszłości (o ile je ogłosi. Sami to sobie robimy).
Popularne
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Dubajska czekolada od Zenka Martyniuka. Cena robi wrażenie
- Pasut tłumaczy się po Tajlandii. Największy upadek w internecie?
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Lewandowski zgodził się być świadkiem na ślubie Łatwoganga? Gruba akcja...
- Jaki jest najszczęśliwszy kraj na świecie? Polska awansowała
- Mini Majk ma problemy w związku? "Widocznie nie pasujemy do siebie"
- Nie ustąpiła miejsca dziecku. Jej życie zmieniło się w piekło?