Politycy prawicy o Ministerstwie Równości

Powstanie Ministerstwo Równości? Politycy prawicy płaczą

Źródło zdjęć: © Wikipedia - Janusz Korwin-Mikke, Wikipedia - Zbigniew Ziobro / Wikipedia
Natalia Witulska,
08.12.2023 11:30

W rządzie Donalda Tuska najprawdopodobniej powstanie Ministerstwo Równości. Kierować nim ma Katarzyna Kotula z Lewicy. Prawicowi politycy grzmią w mediach społecznościowych.

W środę 13 grudnia najpewniej zostanie zaprzysiężony nowy rząd w Polsce. Na jego czele stanie premier Donald Tusk. W mediach krążą plotki, że zostanie utworzone Ministerstwo Równości, dbające o prawa kobiet, mniejszości, osób z niepełnosprawnościami i obywateli, którym kierować ma Katarzyna Kotula z Lewicy. Pomysł nie podoba się znanym politykom prawicy.

Ministerstwo Równości nie podoba się prawicy

Gdy w mediach zaczęły pojawiać się informacje o możliwym Ministerstwie Równości, politycy prawicy szybko je skomentowali. Szerokim echem odbiły się dwa wpisy: Zbigniewa ZiobroJanusza Korwin-Mikkego. Zdaje się, że panowie nie rozumieją, na czym polega równość.

"Mamy mieć nowe ministerstwo ds. równości, które obejmie Lewica. Rozumiem, że w ramach tego ministerstwa urzędnicy będą chodzili od drzwi do drzwi z gwizdkiem w ustach i badali stan równości w polskich domach? Będą kazali kobietom przenosić lodówki, a mężczyznom cerować skarpety?" - napisał Janusz Korwin-Mikke.

trwa ładowanie posta...

Chcielibyśmy zwrócić uwagę, na czym polega równość. Nie chodzi w niej o to, że kobiety mają robić stereotypowe zajęcia mężczyzn, a mężczyźni kobiet. Chodzi w niej o to, że każdy może wykonywać taką pracę, na jaką ma ochotę. Jeśli jakaś dziewczyna wie, że świetnie sprawdzi się na budowie, niech się na niej zatrudni. Jeżeli natomiast mężczyzna będzie spełniał się jako makijażysta bądź pielęgniarz, niech właśnie to robi.

Dodatkowo równość dotyczy również takiego samego traktowania. Wszyscy obywatele Polski powinni mieć poczucie, że są równi wobec prawa. Dyskryminacja oraz mowa nienawiści ze względu na wiarę, pochodzenie czy orientację powinny być zakazane. Można domyślać się, że tym właśnie będzie zajmowało się Ministerstwo Równości.

Zbigniew Ziobro o pomyśle nowego rządu

Prokurator Zbigniew Ziobro, podobnie jak Janusz Korwin-Mikke, również obawia się nowego ministerstwa. Polityk obawia się, że rząd premiera Tuska będzie na siłę skracał wysokich ludzi, a niskich rozciągał.

"Podobno ma powstać Ministerstwo Równości. Podobno to nie fejk. Ciekawe, czy wysokich będą skracać o głowę, czy niskich rozciągać na kole" - napisał Zbigniew Ziobro na X (Twitter).

trwa ładowanie posta...
Odkryj magię nie tylko otrzymywania, ale również dawania
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 4
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 16
  • emoji smutek - liczba głosów: 5
  • emoji złość - liczba głosów: 1
  • emoji kupka - liczba głosów: 2
oook,zgłoś
zbyszek kieliszek
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się
oook,zgłoś
czyli równość już jest jak nigdy ! i każdy wykonuje taką pracę do jakiej go zatrudnią. i do jakiej aspiruje. to nie zabronione. to po co ministerstwo? w tym kraju wszyscy powariowali.
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się
Cogito Man,zgłoś
Równość jest zagwarantowana w konstytucji dlatego powinniśmy do tego zmierzać. Zrównać wiek emerytalny, ponieważ obecny system dyskryminuje obie strony. Zanim obie strony się obrażą wytłumaczę, iż mężczyźni krócej są na emeryturze i dłużej pracują. Kobiety za to pracują krócej i odprowadzają mniej składek dlatego jest to powodem różnic w emeryturach (na niekorzyść kobiet). Emerytura jest zależna od odprowadzanych składek i przewidywanej długości życia. Mam nadzieje, że nowy rząd powróci do tego rozwiązania (67 lat dla kobiet i mężczyzn), jednak już dochodzą sygnały że nie ma w planach powrotu do tych reform. Zobaczymy, chcę żyć w Polsce równej gdzie nie ma gorszego sortu oraz równiejszych.
Odpowiedz
1Zgadzam się0Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 20