Gotówka gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Ziobro rusza na ratunek

W przyszłym roku nie będziecie mogli od tak po prostu pójść i zapłacić za coś 20 tys. zł w gotówce. Oczywiście jest to dość abstrakcyjna wizja, bo kto miałby tyle pieniędzy w dobie inflacji, ale załóżmy, że tyle macie, chcecie to wydać i nie możecie. Co to oznacza? Że wolność pieniędzy jak zagrożona.

Tak, pieniądze, jak wszystkie istoty i rzeczy zasługują na wolność. Tego zdania jest minister Zbigniew Ziobro, który na Twitterze opublikował film. Deklaruje w nim, że zamierza bronić gotówki i jej niezależności.

W 2024 r. w życie mają wejść nowe przepisy, które wprowadzą limit płatności gotówkowych. Pomiędzy przedsiębiorcami obrót zostanie obniżony z 15 do 8 tys. zł. Konsumentów czeka limit w wysokości 20 tys. zł. Choć zmiany zostały uchwalone w 2021 r., nie wszyscy się z nimi pogodzili.

Ich przeciwnikami są politycy Suwerennej Polski. Założyciel partii Zbigniew Ziobro na Twitterze opublikował film, w którym deklaruje, że będzie dzielenie bronił pieniędzy. Na nagraniu pokazuje stuzłotowy banknot i przekonuje, że gotówka to wolność, niezależność i prywatność. Tak, można powiedzieć, że gotówka w naszym państwie staje się według Ziobry gatunkiem zagrożonym.

- To jest sto złotych. Jeśli zapłacimy tym banknotem w sklepie, wydamy dokładnie sto złotych. [...] Możemy wydać te sto złotych o każdej porze dnia i nocy bez obaw, że bank będzie miał przerwę techniczną albo zabraknie prądu w terminalu płatniczym. [...] Gotówka to wolność, niezależność i prywatność. To bezpieczeństwo płatności. Dlatego będziemy bronić gotówki, będziemy bronić bezpieczeństwa i wolności obywateli - przekonuje Zbigniew Ziobro.

Filmik Zbigniewa Ziobry broniącego gotówki spotkał się z dość zdystansowanym odbiorem internautów. Część z nich przypomina, że obrót gotówki sprzyja rozwojowi szarej strefy i prowadzi do nadużyć. Inni żartują, że z każdym dniem przez inflację to sto złoty jest mniej warte, a Ziobro rozpoczyna akcję "Skarpeta+".

"Jeśli będziecie bronić gotówki równie skutecznie, co reformować sądy, to zaczynam się bać, że zaraz mi ją zabiorą" - kpi jeden z internautów.

"Panie Ministrze, obrót gotówkowy sprzyja szarej strefie i prowadzi do wielu nadużyć w tym tych najpoważniejszych ściganych karnie. Jako MSPG powinien Pan to wiedzieć" - argumentuje kolejna osoba.

"A codziennie dzięki inflacji to 100 zł jest mniej warte" - dodaje internauta.

Źródło: Twitter