Plaga szczurów w Częstochowie? Jest komunikat dla mieszkańców
Centrum Usług Komunalnych ogłasza, że w środkowej części miasta stanie ok. pół tysiąca pojemników deratyzacyjnych. Wszystko to z powodu zeszłorocznej plagi gryzoni. Łukasz Kot - naczelnik instytucji - wyjawia, że "tegoroczną akcję traktujemy bardziej profilaktycznie".
Częstochowa to miasto położone na południu Polski, dokładniej w województwie śląskim. Jest ważnym ośrodkiem kulturalnym, gospodarczym oraz religijnym. Miasto słynie z Sanktuarium Maryjnego na Jasnej Górze, które jest jednym z najważniejszych miejsc kultu religijnego zarówno w naszym kraju, jak i w Europie Środkowo-Wschodniej. Budowla to częsty cel pielgrzymek dla katolików z całego świata.
Podobne
- FAME MMA z pięknym gestem. Wpłacili gruby hajs na zwierzaki w potrzebie
- Miliony złotych do wygrania. Budda uchyla rąbka tajemnicy Doze
- Materiały dla dorosłych na profilu miasta. Jest reakcja władz
- Dzieci odurzają się tą substancją. Jest w każdym polskim domu
- Jaki jest powód rozwodów? Najjjka przychodzi z odpowiedzią
Częstochowa zaatakowana przez szczury
Częstochowa od dawna zmaga się z pewnym problemem. Kilka lat temu na miasto spadła plaga szczurów. Od tamtej pory gryzonie nawiedzają tamtejsze rejony. Mieszkańcy mają dość widoku zwierząt, które w pewnym momencie grasowały nawet w centrum. Nierzadko spotkanie szczura powodowało zamieszanie i panikę wśród ludzi. Wtedy na władze spała masa krytyki. Ta w odpowiedzi zorganizowała deratyzację.
Władze miasta ponownie wkraczają do akcji
W zeszłym roku problem z gryzoniami znacząco się zmniejszył. Szczurów było dużo mniej, natomiast w dalszym ciągu zdarzały się sytuacje, gdy mieszkańcy czy turyści skarżyli się na ich obecność. Władze miasta wraz z centrum usług komunalnych postanowili dmuchać na zimne i zorganizować deratyzację również w tym roku. Jak stwierdził naczelnik centrum usług komunalnych Łukasz Kot: "W zeszłym roku było spokojnie. Tegoroczną akcję traktujemy bardziej profilaktycznie".
CUK zapowiada, że deratyzacja odbędzie się w Alejach Najświętszej Maryi Panny, na skwerze Solidarności, na pl. Rady Europy, w parku Staszica i na terenach przy zburzonym DH Merkury. Wszystkie te lokalizacje znajdują się w centrum Częstochowy. Łącznie pojawi się tam ok. 500 pojemników z trutką na szczury. Działania będą prowadzone aż do momentu, kiedy miasto nie rozprawi się z całą populacją gryzoni.
Łukasz Kot zapewnia, że: "My ze swojej strony robimy wszystko, żeby szczurów nie było. Współpracujemy też z wodociągami, które robią deratyzację w kanałach, ale nie mamy wpływu na prywatny teren, a gryzonie często mieszkają w piwnicach kamienic". Dodatkowo apeluje do mieszkańców: "Nie wolno zostawiać jedzenia na ulicach, a w Alejach nagminne jest zostawianie niedojedzonych fast foodów. To nie służy ptakom, a ściąga gryzonie".
STYSIO: Chodziłem do patologicznej szkoły - NIKT NIE PONIÓSŁ KONSEKWENCJI
Źródło: Wyborcza
Popularne
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Imprezowy autobus. Dzieci pochwaliły się, jak bardzo "kochają Fagatę"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?