Nowy Jork walczy z plagą szczurów. Gryzonie będą faszerowane antykoncepcją?

Szczury, choć bardzo mądre, traktowane są jak szkodniki. Nic dziwnego - bywają agresywne i roznoszą różne choroby. Niektóre miasta są szczególnie narażone na obecność niechcianych współlokatorów. W Polsce gryzonie nadzwyczajnie upodobały sobie Wrocław, natomiast w USA od lat panoszą się w Nowym Jorku.

Nie ma się czemu dziwić. Popkulturowa stolica Stanów dopiero niedawno odkryła, że worki ze śmieciami warto chować do kontenerów, by nie walały się po ulicy, rozsiewając smród i przyciągając zwierzęta. Kolejnym krokiem w walce ze szczurami po wprowadzeniu plastikowych kubłów do powszechnego użytku, jest... karmienie gryzoni antykoncepcją.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nad tym szalonym projektem będą wkrótce debatować radni Nowego Jorku. Projekt ustawy zawiera propozycję wprowadzenia na ulicę ContraPestu - środka zmniejszającego płodność samic i samców szczurów. Antykoncepcja byłaby podawana w wypełnionych tłuszczem granulkach.

Jeśli ustawa zostanie zatwierdzona przez radę miasta, najpierw będzie wprowadzony trwający 12 miesięcy okres pilotażowy. W tym czasie ampułki z środkiem antykoncepcyjnym dla gryzoni zostaną ulokowane w dwóch najbardziej zaszczurzonych obszarach Nowego Jorku.

Członek rady i zarazem sponsor ustawy, Shaun Abreu, uważa, że projekt ma szansę na powodzenie. Podkreśla, że mniejsza ilość śmieci na ulicach sprawi, że zwierzęta będą niejako zmuszone do konsumowania granulek z ContraPestem.