Oskar Szafarowicz atakuje Krystynę Jandę. "Lewicowo-liberalne elity"

Oskar Szafarowicz znów w natarciu. Tym razem negatywne emocje u studenta prawa na Uniwersytecie Warszawskim wywołała Krystyna Janda, legenda polskiego aktorstwa. Powodem do złości Szafarowicza był wywiad z aktorką, w którym Janda krytykuje obecną władzę.

W rozmowie z Onetem Krystyna Janda przyznała, że cierpi na chorobę zwaną Polska: "W narodowej depresji. Jestem. Jak się nazywa ta choroba? Polska. Wielu ludzi ma podobnie. Martwimy się po prostu." Przypadłość ta doprowadza do narodowej depresji, z którą zmaga się wielu Polaków. Zdaniem Jandy lekiem na chorobę jest zmiana rządu. W związku z tym aktorka aktywnie uczestniczy w marszach i protestach, a także publicznie udziela poparcia politykom opozycji.

Wywiad z aktorką ewidentnie nie spodobał się Oskarowi Szafarowiczowi, który sam ma na koncie pierwsze doświadczenia przed kamerą. Działacz PiS podsumował rozmowę z Krystyną Jandą na swoim X (Twitterze). Student Uniwersytetu Warszawskiego napisał: "Krystyna Janda stwierdziła z żalem, że popadła w 'narodową depresję', a jej choroba nosi nazwę 'Polska'. Idealne podsumowanie lewicowo-liberalnych 'elit III RP' po 1989: chorują na polskość i marzą, by się tego wirusa narodowej dumy pozbyć!"

Internauci zauważają, że Oskar Szafarowicz kolejny raz udowadnia, że czytanie ze zrozumieniem nie jest jego mocną stroną. Choroba "Polska" wiąże się z obecną sytuacją polityczną w kraju. Krystyna Janda nie chce pozbyć się "wirusa narodowej dumy", a jedynie żyć w Polsce z jej marzeń. Jeden z komentujących napisał: "Zachorowała na takich podłych ludzi jak ty." Czy to nie zdaje się dobrze podsumowywać działalność Oskara Szafarowicza w internecie?