Święto na portalu X. Oskar Szafarowicz zrobił sobie przerwę
Historyczne wydarzenie na X. Oskar Szafarowicz zapowiedział przerwę od mediów społecznościowych. Rekordowy czas bez twórczości Oskara wyniósł aż godzinę.
Do grona niespełnionych obietnic wyborczych można dopisać wpis Oskara Szafarowicza. W niedzielę 3 września działacz młodzieżówki PiS zapowiedział, że znika na chwilę, by odpocząć i wrócić "pełen sił i zapału, bo czeka nas historyczne wyzwanie".
Podobne
- Oskar Szafarowicz w top popularnych polityków. Twitter zamarza
- Oskar Szafarowicz w natarciu. Działacz PiS atakuje "Julki z Twittera"
- Oskar Szafarowicz znów dumny z siebie. "Ułatwię robotę i się pochwalę"
- Oskar Szafarowicz krytykuje Marsz Miliona Serc. Działacz PiS ostro o opozycji
- Oskar Szafarowicz domaga się przeprosin. Co na to internauci z X?
Wydawać by się mogło, że dla KO i Zjednoczonej Lewicy święta przyszły wcześniej, jednak Oskar pisząc "znikam na chwilę" naprawdę miał na myśli kilkanaście minut. Być może rozładował mu się telefon i tweeta napisał, aby uspokoić najwierniejszych fanów.
Ile trwa "chwila" Oskara Szafarowicza?
Zazwyczaj, gdy celebryci informują o przerwie od mediów społecznościowych, znikają na tydzień bądź dwa. Oskar Szafarowicz do wpisu na X (Twitterze) dołączył zdjęcia z plaży w Sopocie, więc można było założyć, że i w jego wypadku urlop zajmie kilka dni. Wszyscy, którzy liczyli na przerwę od szerzenia nienawiści pod płaszczykiem walki o lepszą Polskę, muszą uzbroić się w cierpliwość. Przerwa Oskara trwała mniej niż przeciętna drzemka.
Informacja o zniknięciu z internetu została udostępniona o 16.07 w niedzielę, 3 września. Następną aktywność na X (Twitterze) Oskara Szafarowicza odnotowano o 17.00. Oznacza to, że "zniknięcie na chwilę" trwało niecałe 53 min. Większość użytkowników X najprawdopodobniej nawet nie zauważyła zniknięcia Szafarowicza.
Od czasu "powrotu" z odpoczynku Szafarowicz regularnie udostępnia dalej informacje o programie PiS czy listach wyborczych. Zdążył także nagrać niepochlebnego tiktoka na temat programu FitFor55 oraz wychwalającego program PiS. Od czasu ogłoszenia urlopu Oskar Szafarowicz udostępnił bądź napisał 30 tweetów. Działacze Prawa i Sprawiedliwości muszą być zachwyceni aktywnością, którą mimo "chwili przerwy" podejmuje Oskar Szafarowicz. W końcu rekordy same się nie pobiją.
Oskar Szafarowicz nie znajdzie się w Sejmie
Czy godzinny urlop Oskara Szafarowicza był związany z traumatycznym zdarzeniem, jakim jest nieznalezienie się na listach PiS do Sejmu? Trudno powiedzieć. Na pewno dla młodego działacza, którego sława jest nakręcana od wielu miesięcy, taka informacja musiała być bolesna.
W oficjalnym oświadczeniu umieszczonym tradycyjnie na X (Twitterze) Szafarowicz napisał: "Jeśli Bóg da, za 4 lata będę gotowy do tego, by już osobiście stanąć w szranki wyborcze Tymczasem jako wielki biało-czerwony obóz - walczymy z nową energią o bezpieczną, silną i suwerenną Polskę". Możliwe, że w tym momencie wiele osób modli się, aby Bóg jednak w tym wypadku nie dał.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół