Nowe prawo we Francji uderzy w influencerów. Mają się czego bać
Francuski rząd wprowadził nowe przepisy reklamowe. Co grozi influencerom, którzy nie będą się do nich stosować? Nawet więzienie.
Influencerzy we Francji mogą teraz trafić do więzienia. Kara będzie ich dotyczyła, jeśli okaże się, że złamali nowe przepisy dotyczące reklamowania produktów w mediach społecznościowych. Nowe prawo weszło w życie w czwartek 1 czerwca.
Podobne
Nowe przepisy mają chronić konsumentów
Nowe surowe przepisy mają na celu ochronę konsumentów przed wprowadzającymi w błąd lub fałszywymi praktykami handlowymi w internecie. Ograniczają promocję loterii i zakładów, a nawet zabiegów chirurgii plastycznej. Zakazują również reklamy tytoniu. Warto podkreślić, że Francja jako pierwsza w Europie wprowadziła takie prawo.
Ponadpartyjne ustawodawstwo zostało przyjęte jednogłośnie w głosowaniu Senatu w środę 31 maja. Przepisy zaczęły obowiązywać w czwartek 1 czerwca.
Kary za reklamowanie nieodpowiednich produktów
Zgodnie z nowymi przepisami "podmioty wywierające wpływ komercyjny" (influencerzy) nie będą mogły reklamować loterii lub gier hazardowych. Zakaz ma dotyczyć mediów społecznościowych, z których korzystają nieletni.
Naruszenia mogą oznaczać karę do dwóch lat więzienia lub grzywnę w wysokości do 300 tys. euro. Istnieją jednak obawy co do zdolności władz do nadzorowania nowych przepisów. Chodzi o sytuacje, gdy konta influencerów są widoczne we Francji, ale dana osoba fizycznie znajduje się poza jurysdykcją kraju.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki