Nitro został flipperem? Pochwalił się "pierwszą udaną sprzedażą"
Sergiusz Górski, znany w sieci jako Nitrozyniak, pochwalił się na X "pierwszą udaną sprzedażą" mieszkania, które kupił do remontu. W komentarzach pojawiają się jednak sugestie, że Nitro-flipper to bait.
Flipowanie nieruchomości to strategia inwestycyjna pochodząca z USA, która cieszy się coraz większą popularnością w Polsce. Polega na wykorzystaniu dostępnych środków finansowych na zakup, odnowienie lub remontowanie nieruchomości, a następnie ich sprzedaży z zyskiem. Jest on osiągany, gdy cena sprzedaży przewyższa sumę kosztów zakupu i renowacji.
Podobne
- Nitro został zatrzymany? Influencer komentuje sprawę
- Nitro o wyborach: "nie mogę się zdecydować"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Pandora Gate się nie skończyło? Nitro ma mocne dowody: "widziałem tę petardę"
- Siedem metrów kwadratowych z potencjałem do zamieszkania. "Symboliczny czynsz"
Nitro chwali się udaną sprzedażą mieszkania
Do grona flipeprów rzekomo dołączył Sergiusz Górski, znany w sieci jako Nitrozyniak. Wyklęty youtuber pochwalił się na X "pierwszą udaną sprzedażą" mieszkania, które kupił do remontu.
Sergiusz wskazał, że mieszkanie ma powierzchnię 83 m2. Zakupił je od starszej pani w cenie 420 tys. zł. Według Nitrozyniaka remont generalny wyniósł "dokładnie 72.137 zł, a mieszkanie udało się sprzedać za 680 tys. zł po drobnych negocjacjach".
Nitro udaje flippera? Wiele na to wskazuje
Część komentujących wychwyciła, że wpis Nitro to najpewniej bait. Wystarczy spojrzeć na kwoty 420 tys. zł czy 72.137 zł, które nawiązują kolejno do ziółka i papieżowej. Natomiast wyszukując w Google załączone przez Nitro zdjęcie "przed i po" remoncie, trafiamy na stronę urzadzamy.pl, która na początku bieżącego roku pokazywała rezultaty metamorfozy tego samego mieszkania.
Z witryny dowiadujemy się również, że mieszkanie ze zdjęcia należy do dojrzałego, bezdzietnego małżeństwa z Sosnowca. Tak więc można podejrzewać, że Nitrozyniak, chcąc zgarnąć nieco uwagi, specjalnie poruszył temat, który aktualnie rozgrzewa Polaków.
Kontrowersje związane z flipowaniem nieruchomości
Działalność ta niesie ze sobą pewne kontrowersje. Niewinnie wyglądające ogłoszenie zawieszane na klatkach schodowych bloków głoszące "kupię mieszkanie od osoby prywatnej, za gotówkę, w każdym stanie" to nie słowa potencjalnego uroczego sąsiada, a flippera, który szuka kolejnej okazji. Część z nich posuwa się do napisania ogłoszenia ręcznie, żeby jeszcze bardziej uwiarygodnić wizerunek.
Uwagę internautów przykuła też Elżbieta Liberda, flipperka, która wystąpiła w "Pytaniu na śniadanie". Kobieta zasłynęła ze stwierdzenia, że "deweloperzy mają w Polsce przesr*ne". Mecenas przedstawiła flipping jako cudowne narzędzie na wszelkie bolączki rynku nieruchomości. Jej słowa nie spodobały się m.in. organizacji Miasto jest nasze, która stwierdziła, że "TVP chce renesansu dzikiej reprywatyzacji".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
FAGATA O SWOIM EX, ZAŁOŻONYM 0NLYFANS I SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI | Vibez Talk
Najpoważniejszym zarzutem skierowanym w stronę flipperów jest "czyszczenie mieszkań", czyli doprowadzanie do usunięcia lokatorów. Aby to się udało, podwyższają czynsz do poziomu, który jest niemożliwy do spłaty, a gdy lokator nie płaci, składają wniosek o eksmisję. Kilka lat temu takie osoby były nazywane "czyścicielami kamienic", jednak określenie to miało negatywne konotacje. Tymczasem flipper brzmi obcojęzycznie, więc stanowi mniejszy problem.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku