Nielegalna sieć handlowa. Udało się uratować kilkaset piesków i kotków

Trzynaście osób związanych z nielegalnym handlem zwierzętami zostało zatrzymanych. Hiszpańska policja zatrzymała członków gangu, którzy znęcali się nad psami i kotami, a następnie sprzedawali je dla zysku.

Przemytnicy zostali zatrzymani przez hiszpańskich funkcjonariuszy. Członkowie gangu oskarżeni są o nielegalny import zwierząt z Hiszpanii do Europy Wschodniej przez Andorę. Jak donosi bbc.com, podejrzani usłyszeli również zarzuty fałszowania dokumentów, oszustwa, prania brudnych pieniędzy oraz znęcania się nad zwierzakami.

Funkcjonariusze uratowali ponad 400 zwierząt, głównie psów i kotów. Były one trzymane w ciasnych, niehigienicznych klatkach, w których musiały siedzieć przez czas trwania podróży. Odnalezione zwierzaki były przestraszone, wychudzone oraz niezadbane.

Hiszpańskie władze poinformowały w środę 18 października, że niektóre z uratowanych czworonogów okazały się rasowymi zwierzętami o wysokiej wartości rynkowej. Prawdopodobnie zostały nielegalnie zakupione przez internet. Inne hodowano w miejscach prowadzonych przez podejrzanych, gdzie samice wykorzystywano do rodzenia jak największej liczby potomstwa, nie zważając na ich zdrowie.

"W skład organizacji przestępczej wchodził weterynarz. Dostarczał swoją wiedzę i podpis, aby stworzyć wiarygodny obraz, że sprzedawane zwierzęta są w dobrym stanie" - można przeczytać w oświadczeniu hiszpańskiej policji.

Źródło: bbc.com