Niebinarny Transformer atakowany przez rodziców. Serio, tylko to ich niepokoi?
W sieci pojawił się klip z serii "Transformers: Iskra Ziemi". Rodzice są oburzeni, że w serialu występuje niebinarny Transformer i nawołują do bojkotu serii. Ciekawe, jak tłumaczą dzieciom istnienie robotów....
Filmy i seriale animowane dla dzieci stają się coraz bardziej inkluzywne. W kreskówce "Baymax" na Disney+ pojawił się transpłciowy mężczyzna, który kupował podpaski, a w animacji Netfliksa jednym z bohaterów został niebinarny bizon.
W zeszłym roku dowiedzieliśmy się, że w nowej serii "Transformers: Iskra Ziemi" pojawi się niebinarna postać - Nightshade. Serial i odcinki z osobą bohaterską już się pojawiły, co nie do końca spodobało się publiczności.
Niebinarny Transformer w "Transformers: Iskra Ziemi"
"Transformers: Iskra Ziemi" to serial animowany, który przedstawia nową generację Transformerów urodzonych na Ziemi, czyli Terranów. Wśród nich pojawiło się Nightshade, czyli pierwszy niebinarny transformer. Postać bohaterska używa zaimków neutralnych płciowo "ono, jego", bo jak mówi w pewnym momencie: "ona czy on po prostu nie pasują do tego, kim jestem".
"Transformers: Iskra Ziemi" można oglądać m.in. na kanale Nickelodeon, ale niestety seria nie została dobrze przyjęta. Jeden z użytkowników Twittera wywołał burzę, gdy udostępnił nagranie, na którym widzimy scenę z niebinarnym Transformerem. Nightshade w klipie rozmawia z bohaterką o imieniu Sam o swojej tożsamości.
Dziewczyna początkowo jest trochę przestraszona spotkaniem, ale gdy robot mówi jej o swoich zaimkach, uspokaja się. Następnie informuje Nightshade'a, że używa zaimków "ona/oni" i przeprasza za swoją reakcję.
- Przepraszam za to, jak zareagowałam. Świat czasem jest po prostu przerażającym miejscem. Trudno stwierdzić, kto może być niebezpieczny, a kto nie. (...) Wiem, że jestem bezpieczna, gdy znajduję się w otoczeniu przyjaciół lub innych osób niebinarnych - mówi w nagraniu Sam, po czym tłumaczy Transformerowi, czym jest niebinarność. Nightshade wcześniej nie znało tego terminu.
Internauci atakują niebinarnego Transformera
W serialu kwestia tożsamości Nightshade'a powraca. Udostępniono również scenę, w które tłumaczy jednej z postaci, jakich zaimków używa. Obecność tego wątku nie do końca spodobała się użytkownikom Twittera. Apelowali, by rodzice nie pozwalali oglądać dzieciom "tego świństwa". Według nich to "woke" propaganda, którą próbują wcisnąć najmłodszym.
Oczywiście znalazły się również głosy osób, które broniły niebinarnego Transformera. Część "martwiła się", że teraz dzieci nauczą się okazywana innym szacunku. Inni zastanawiali się, jak najmłodsi będą żyli ze świadomością, że roboty nie rodzą się mężczyznami i kobietami.
Sama dyskusja na temat tożsamości płciowej robota wydaje się absurdalna. W końcu to historia, która opowiada o rozmnażających się bezpłciowo i przyjmujących różne kształty robotach. Niebinarność w tym wszystkim jest chyba najmniej zaskakującą kwestią. Ciekawe, jak ci zaniepokojeni rodzice w ogóle tłumaczą dzieciom samą obecność robotów...
Źródło: Newsweek
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet