Nie życzyła sobie opieki transpłciowej pielęgniarki. Poniosła konsekwencje
Kobieta zażądała od prywatnego szpitala, aby zajęli się nią specjaliści tej samej płci. Złożyła skargę na transpłciową pielęgniarkę.
Kobiecie odmówiono operacji po tym, jak złożyła skargę na transpłciową pielęgniarkę. Theresa Steele miała przejść zabieg w prywatnym szpitalu, jednak kiedy zażądała medycznej opieki przez personel tej samej płci, placówka zdecydowała się zrezygnować z świadczeń wobec niej.
Podobne
- Proces Mai Heban. Czy wszystkie poglądy zasługują na szacunek? [OPINIA]
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Korwinowi nie przeszkadzają geje. Czemu osoby LGBT głosują Konfederację? [OPINIA]
- Donald Trump nie wspiera transpłciowej młodzieży. Koniec z korektą płci?
- Transpłciowa więźniarka trafi do celi dla kobiet. "Wiele przeszłam"
Kobieta twierdzi, że mogła umrzeć z powodu zaniechania leczenia przez szpital The Princess Grace, który specjalizuje się w leczeniu kobiet. Dodała, że o odwołaniu operacji dowiedziała się poprzez... email.
Wykluczenie transpłciowych pracowników. Kobieta żąda praw dla pacjentów "wrażliwych"
Steele zażądała, aby opiekę medyczną sprawowały nad nią jedynie osoby tej samej płci, kiedy do przedoperacyjnego pokoju badań weszła transpłciowa pielęgniarka. Pracownica szpitala nie była zaangażowana w leczenie kobiety. Brytyjski "Telegraph" donosi, że Theresa Steele uważa, że została celem ataku ze względu na konserwatywne poglądy dotyczące płci.
Szpital najpierw oskarżył ją o dyskryminację, lecz później przeprosił za naruszenie prywatności i godności. Płeć jednak nie ma tu nic do rzeczy - błędem było pojawienie się na sali przedoperacyjnej osoby do tego nieuprawnionej.
Hospital cancelled my surgery after I complained about transgender nurse 🗞 Headliners
Theresa Steele żąda, aby firma HCA, która jest właścicielem szpitala The Princess Grace, zmieniła politykę i umożliwiła pacjentom "wrażliwym" gwarancję, że będą się nimi opiekować osoby tej samej płci. Twierdzi, że wiele kobiet podziela jej zdanie i nie życzą sobie, by zajmował się nimi "mężczyzna".
Gdyby jednak transpłciowych pracowników zamienić na jakąkolwiek inną mniejszość - religijną, rasową itp. - jak źle brzmiałoby żądanie kobiety?
Popularne
- Koniec klasycznego języka? Liczba 67 została słowem roku
- Julia Żugaj nie przeszła do finału "Twoja twarz brzmi znajomo". Które miejsce zajęła?
- Bagi i Magda wzięli ślub na parkiecie? Teraz wszystko układa się w całość
- Przełom w sprawie Buddy? Wiadomo, co z pieniędzmi z loterii
- Fani bojkotują koncert The Neighbourhood? Strona padła, ale są kontrowersje
- Wersow poleciała samolotem do fryzjera. Teraz tłumaczy się widzom
- Taylor Swift założyła kurtkę od polskiej projektantki. Ubranie kosztowało blisko 12 tys. zł
- Skandal na planie "Stranger Things"? David Harbour pod lupą
- Lady Gaga wystąpi w Polsce w 2026 r.? Fani mają dowody





