Miał makabryczne "hobby". Grozi mu do 15 lat więzienia
Jeremy Pauley przyznał się do kolekcjonowania i handlu szczątkami ludzkimi. Kupował je ze kostnic szkół medycznych uniwersytetów.
Jeremy Pauley jest jedną z siedmiu osób, którym postawiono zarzuty w związku z domniemanymi kradzieżami z kostnicy Harvard Medical School. Mężczyzna przyznał się 8 września do konspiracji i międzystanowego transportu skradzionego mienia oraz do świadomego kupowania i sprzedawania ludzkich szczątków skradzionych z kostnicy Harvard Medical School.
Podobne
- Dzieliło ich prawie 60 lat. Romans dał jej dużo do myślenia
- Sprzedali wszystko i uciekli do Rosji. Teraz gorzko żałują
- Nie robi prania, nie umawia do lekarza. Najgorsza żona na świecie?
- Pokazała pasję do hobby horsingu. Wylała się na nią fala hejtu
- Jest sugar baby na pełen etat. Ten typ facetów nie spełnia jej standardów
Siatka handlarzy ludzkimi szczątkami wokół Uniwersytetu Harvarda
Prokuratura twierdzi, że 41-latek świadomie kupował skradzione szczątki i części ciała, w tym kości, czaszki, skórę, wypreparowane twarze, głowy i narządy wewnętrzne ze szkól medycznych Harvardu i Uniwersytetu Arkansas. Trwa również proces cywilny z udziałem rodzin przekazujących ciała swoich bliskich szkołom medycznym uniwersytetów.
Mężczyzna odsprzedawał niektóre ze swoich nabytków na Facebooku innym osobom o podobnej fascynacji ludzkimi szczątkami. W 2021 r. zgodził się wygarbować ludzką skórę dla Katriny Maclean, która również jest oskarżona w związku z domniemaną siatką handlu zwłokami.
Za usługę garbowania Maclean zapłaciła ludzką skórą, którą miała kupić od Cedrica Lodge'a, ówczesnego kierownika kostnicy w Harvard Medical School. Jak twierdzą prokuratorzy, mężczyzna kradł części ludzkich ciał przeznaczone do badań i trzymał je w swoim domu. Maclean i Lodge nie przyznali się do winy, ich sprawy są w toku.
Sprzedaż ciał ze szkoły medycznej Uniwersytetu Arkansas
Pauley kupował również od Candace Chapman Scott, która pracowała na University of Arkansas, gdzie transportowała, kremowała i balsamowała ludzkie szczątki. Scott również nie przyznała się do winy w związku z 12 postawionymi zarzutami.
Według dokumentów sądowych Scott miała wysłać wiadomość do Pauleya z pytaniem, czy jest zainteresowany nabyciem nienaruszonego zabalsamowanego mózgu. Mężczyzna odpowiedział, że jest zainteresowany zakupem organu, a także serca i zgodził się zapłacić za nie 1,2 tys. dolarów za pośrednictwem PayPala. W ciągu kilku miesięcy Pauley zapłacił Scott tysiące dolarów za kolejne skradzione części ciała.
W tym czasie Pauley handlował z innymi osobom, które zostały poddane kontroli władz federalnych. Był wśród nich James Nott, który został aresztowany w lipcu pod zarzutem nielegalnego posiadania broni palnej. W trakcie przeszukania agenci federalni odkryli co najmniej 40 czaszek "zdobiących" jego dom w Kentucky. Nottowi nie postawiono zarzutów w związku z ludzkimi szczątkami znalezionymi w jego posiadaniu.
Rozumiem oczywiście, że to nie dla każdego. Rozumiem, że nie każdy okazuje szczątkom szacunek, jaki inni chcieliby widzieć. Ale ja poznałem w ten sposób jednych z najbardziej inteligentnych, zdrowych i pełnych szacunku ludzi, jakich można spotkać.
Pauley odniósł się do stawianych mu zarzutów w usuniętym już poście na Facebooku. Twierdził, że większość stanów zezwala na sprzedaż ludzkich szczątków. Bronił swojej kolekcji i innych, którzy podzielają jego "hobby". Grozi mu do 15 lat więzienia.
Źródło: huffpost.com
Popularne
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos
- IShowSpeed zapowiedział powrót do Polski. Dlaczego jesteśmy na jego liście?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu