Sławomir Mentzen chce zlikwidować MEiN

Mentzen znowu kontrowersyjnie. Tym razem o edukacji

Źródło zdjęć: © Instagram - Sławomir Mentzen, Twitter - Przemysław Czarnek / Canva, Instagram, Twitter
Natalia Witulska,
13.09.2023 12:30

Sławomir Mentzen prawie każdego dnia zaskakuje wyborców wypowiedziami i planami na przyszłość. Tym razem dowiedzieliśmy się, że polityk chce zlikwidować Ministerstwo Edukacji i Nauki.

Sławomir Mentzen to prawicowy polityk, przewodniczący partii Nowa Nadzieja, przedstawiciel Konfederacji. Wypowiadał się na temat aborcji, mniejszości LGBT, gwałtu czy kobiet.

Tym razem powiadomił społeczeństwo o jego marzeniach dotyczących edukacji. Przedstawiciel Konfederacji oznajmił, że marzy mu się likwidacja Ministerstwa Edukacji i Nauki.

Sławomir Mentzen o edukacji

W środę 13 września Sławomir Mentzen był gościem w porannym programie Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet. W pewnym momencie do studia zaczęli dzwonić słuchacze z pytaniami. Jedno dotyczyło tego, ile powinni zarabiać nauczyciele.

- Wszystkie pensje powinny być ustalane przez rynek, nie przez polityków. To jest sprawa między nauczycielem, a dyrektorem - odpowiedział Sławomir Mentznen.

trwa ładowanie posta...

Polityk Konfederacji stwierdził również, że minister edukacji i nauki nie powinien decydować o tym, czy dzieci mają zadawane prace domowe. Nie od niego ma zależeć też, ile nauczyciel zarabia.

Sławomir Mentzen i likwidacja Ministerstwa Edukacji i Nauki

Prowadzący poranny program Bogdan Rymanowski był zdziwiony odpowiedziami prawicowego polityka. Zaczął więc dopytywać, czy pensja nauczyciela naprawdę powinna być wynikiem negocjacji między nauczycielem a dyrektorem.

- A od czego powinna zależeć pensja redaktora w radiu? - odpowiedział pytaniem na pytanie Mentzen.

- Od jego pracy - powiedział Rymanowski.

- Dokładnie, tak samo jak nauczyciela. Chciałby pan, żeby jakiś polityk ustawą mówił, ile ma pan zarabiać? - zapytał Mentzen.

Bogdan Rymanowski podkreślił, że praca nauczyciela różni się od większości zawodów. Powiedział, że niesie za sobą misję, ma na celu wychowanie młodych ludzi, kolejnych pokoleń. Sławomir Mentzen stwierdził, że dziennikarze przekazują ważne informacje milionom słuchaczy, więc można te dwie prace ze sobą porównać.

- A jeśli będzie pan ministrem edukacji, będzie pan rozmawiał z nauczycielami? - dopytywał Bogdan Rymanowski.

- Ja bym chciał zlikwidować Ministerstwo Edukacji. Po co ono jest? Uczyć powinni nauczyciele, a zarządzać szkołą dyrektorzy. Współczesny świat zmienia się tak szybko, że ministerstwa za tym nie nadążają. Pisanie rozprawek czy esejów na zaliczenie jest bez sensu, bo wszystko generuje ChatGPT. Licealiści czy studenci pierwszego czy drugiego roku potrafią wygenerować całe wypracowania - przekonywał Mentzen.

Źródło: radiozet.pl

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 26
  • emoji ogień - liczba głosów: 2
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 9
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 5
  • emoji kupka - liczba głosów: 13
Anka,zgłoś
Nic nieznaczące wypowiedzi.
Odpowiedz
1Zgadzam się1Nie zgadzam się
Sławek chyba zapomniał dodać, że jest za rezygnacją z państwowej edukacji. Tylko prywatne szkoły od podstawówki. Bo jeśli jest konsekwentny, to na to wychodzi.
Odpowiedz
10Zgadzam się3Nie zgadzam się
czarna masa,zgłoś
nie wszyscy muszą się uczyć,wielu ludziom skończone studia w niczym nie pomogą---inni z kolei nastawieni na trawienie i wydalanie do czego nauka czegokolwiek nie jest potrzebna
Odpowiedz
7Zgadzam się1Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 8