Malik Montana walczy z rasizmem? "Jest mi smutno i tyle"

Podczas ostatniej konferencji Fame 20 doszło do spięcia między dwoma raperami -Josefem Bratanem a 730 Huncho. Jeśli nie kojarzycie tego drugiego gościa, jest to brat Patrycji Kazadi - William. Niedawno powrócił z nowym kawałkiem "Szpilki", a w przeszłości nagrał m.in. wspólny track właśnie z Josefem i Alberto.

Relacje między dwoma czarnoskórymi raperami od tamtego czasu najwyraźniej się pogorszyły, czego dowodem jest ostra spina na konferencji Fame 20. 730 Huncho wręcz rozwścieczył Josefa, sugerując, że wszyscy się od niego odwrócili łącznie z Malikiem Montaną.

Doszło do ostrej wymiany zdań, podczas której padły rasistowskie określenia. W sieci pojawiło się również nagranie zza kulis, na którym widać, jak Josef Bratan atakuje 730 Huncho.

Malik Montana odniósł się do spięcia pomiędzy raperami na Threads. Szef GM2L, który zasłynął z seksistowskich tekstów, twierdzi, że od lat walczy z rasizmem, dlatego boli go, że jego koledzy z branży rzucają w siebie dyskryminującymi obelgami.

"Pytacie mnie, co myślę o spinie na konfie. Jest mi mega przykro, że jako osoba walcząca latami z wszelkiego rodzaju rasizmem zobaczyłem, jak w Polsce dwóch czarnoskórych się obraża na wizji, używając tych samych zwrotów do siebie, którymi mnie nazywano, by sprawić przykrość, jak przyjechałem do Polski. Jest mi smutno i tyle" - napisał Malik Montana.