Maja Staśko łączy siły z Marią Sadowską. Powstanie film o Pandora Gate
Reżyserka Maria Sadowska ogłosiła współpracę z aktywistką Mają Staśko. Kobiety będą pracowały nad filmem poświęconym Pandora Gate i zjawisku patoinfluencerów.
Tego nikt się nie spodziewał. Maria Sadowska, piosenkarka i reżyserka znana m.in. z filmu "Dziewczyny z Dubaju", stworzy film poruszający tematykę polskiego świata influencerów. Do współpracy reżyserka zaprosiła Maję Staśko. Kobiety chcą przedstawić sprawę Pandora Gate oraz poruszyć kwestię patoinfluencerów.
Podobne
- Powstaje serial o patostreamerach. Maja Staśko współpracuje z Marią Sadowską
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Pandora Gate. Agencja Spotlight wydała oświadczenie
- Natsu opowiada o Pandora Gate. "Internet to nie sąd"
- OKI ostro zapowiedział "ERĘ47". W najnowszym utworze zaczepił Stuu
Maja Staśko i Maria Sadowska łączą siły
O pomyśle Maria Sadowska poinformowała dziennikarzy Kozaczka. W rozmowie potwierdziła swoje plany: "Mogę Wam zdradzić jako pierwszym, że pracujemy nad filmem. Zaczęliśmy już pracować razem z Mają Staśko, która też już o tym pisze książkę. On (film - przyp. red.) będzie mówił nie tylko o Pandora Gate, ale także o zjawisku patoinfluencerów, o tym, jak to się stało, że w przestrzeni publicznej kryminaliści zarabiają ogromne pieniądze na mieszaniu w głowach naszym dzieciom."
Reżyserka zwróciła także uwagę na zjawisko patoinfluencerów i freak fightów, które ma miejsce w Polsce. Jej zdaniem problem ten dotyczy wyłącznie Polski. Sadowska wprost nazwała świat influencerów "patologią": "Myślę, że to jest bardzo realne zagrożenie i coś się stało nam w głowach. Jak to się stało, że na to wszystko pozwoliliśmy? Ja teraz wchodzę w ten świat, zaglądam i powiem wam szczerze, że oczom nie wierzę. Nie wierzę w to, co tam się dzieje, jaki jest poziom hejtu, nienawiści, przemocy, agresji i to wszystko jest w imię zarabiania pieniędzy... Na tym zarabiają ogromne pieniądze ludzie, którzy są po prostu przestępcami i promują nienawiść."
"To tylko w naszym kraju się dzieje. Te walki freak fighty… nie ma czegoś takiego w Stanach Zjednoczonych czy w Europie. Tam wolą patrzeć na prawdziwych zawodników, którzy ćwiczą i są wykwalifikowani. To jest tylko u nas ponoć i w Ukrainie. To jest taka patologia po prostu. Szkoda, bo Internet odzwierciedla trochę stan naszego umysłu" powiedziała Sadowska w rozmowie z Kozaczkiem.
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Maria Sadowska nie wyklucza także nawiązania współpracy z Sylwestrem Wardęgą, od którego wszystko się zaczęło: "Nie przyszło mi to do głowy, ale może masz rację, może powinnam do niego zadzwonić. Oczywiście muszę go pochwalić i ten film jego kolegi Konopskiego - to jest bardzo przyzwoita robota.(…) To są bardzo przyzwoicie zrobione reportaże, może nie są to filmy dokumentalne, ale możemy je nazwać reportażami."
Maja Staśko nie potwierdziła informacji na temat tworzenia książki poświęconej Pandora Gate. Aktywistka jest natomiast aktywna od momentu, w którym wypłynęły pierwsze informacje dotyczące Stuu. Staśko stara się zwrócić uwagę na ofiary, które są często pomijane w natłoku informacji i nazwisk kolejnych oprawców.
Nie wiadomo, kiedy wspólny projekt Marii Sadowskiej i Mai Staśko ujrzy światło dzienne. Przed kobietami wiele godzin żmudnej pracy nad wyjątkowo delikatnym tematem. Należy bowiem pamiętać o wszystkich osobach pokrzywdzonych przez Pandora Gate i patoinfluencerów.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki