Lil Masti w ogniu krytyki: "Robi lokowanie na 'chorobie' córki"
Lil Masti, popularna influencerka i była gwiazda freak-fightów, znalazła się pod ostrzałem internautów po opublikowaniu kontrowersyjnej relacji. W trakcie opowieści o problemach zdrowotnych swojej córki, płynnie przeszła do reklamy blendera, co wywołało falę krytyki.
Lil Masti, znana z kontrowersyjnych występów i działań, ponownie wywołała poruszenie w sieci. Tym razem powodem zamieszania stała się jej relacja na Instagramie, w której opowiadała o przeziębieniu, które dotknęło ją, jej partnera oraz ich córkę Arię. Problem zaczął się, gdy influencerka, po opisie trudności związanych z chorobą i ząbkowaniem dziecka, szybko przeszła do reklamy blendera, co zostało uznane za nieodpowiednie lokowanie produktu w kontekście zdrowia dziecka.
Podobne
- Siostra Lil Masti w ciąży? Pokazała brzuch na TikToku
- Lil Masti zapowiedziała film z porodu. Aktywistka oburzona
- Lil Masti zabrała córkę do fancy restauracji. Chce, żeby doznała luksusu?
- Gdzie kończy się prywatność dziecka? Lil Masti nie zna umiaru [OPINIA]
- Roczne dziecko na równoważni? Lil Masti zaskakuje
"Wszyscy przeziębieni, a córka ząbkuje"
W relacji Lil Masti podzieliła się informacją o powrocie do Polski oraz problemach zdrowotnych, które spotkały całą jej rodzinę. Jak sama opowiadała, wszyscy złapali przeziębienie, a dodatkowo jej córka Aria zmaga się z bolesnym ząbkowaniem.
"Wróciliśmy do Polski, zmiana klimatu, i tak coś czułam - złapało nas przeziębienie i to wszystkich" - mówiła influencerka. Opisała także, że ząbkowanie u jej dziecka spowodowało spadek apetytu, a jedynym pokarmem, który Aria przyjmuje, są mleko matki oraz placuszki, na które Lil Masti udostępniła przepis.
- Do tego Aria ząbkuje, rosną jej chyba trójki i czwórki na raz, więc jak ostatnio nocki były rewelacyjne, tak teraz nie pytajcie [...] Przez ząbkowanie całkowicie spadł jej apetyt [...] Jedyne, co je, to "cicia" i placuszki
Od choroby córki do reklamy blendera
To właśnie w tym momencie, według wielu internautów, relacja Lil Masti stała się kontrowersyjna. Tuż po opisaniu zdrowotnych problemów swojej córki, influencerka zaprezentowała przepis na placuszki, dodając, że do ich przygotowania używa konkretnego blendera.
"To, co ja wam bardzo polecam, dziewczyny moje kochane mamuśki, to jest właśnie ten blender od [nazwa firmy]" - mówiła, zachwalając urządzenie jako praktyczne, ciche i idealne do zabrania w podróż. Wraz z prezentacją blendera, Lil Masti udostępniła kod rabatowy na 15 proc. zniżki, co, zdaniem wielu osób, wprowadziło w relacji nieodpowiednią komercjalizację.
Fala krytyki w mediach społecznościowych
Wielu internautów zarzuciło Lil Masti, że wykorzystuje zdrowie swojego dziecka do promowania produktów, co wywołało burzę w mediach społecznościowych. Na platformie X znany użytkownik deZeZed napisał: "Patrzcie, jak Lil Masti robi lokowanie na chorobie córki".
Jego wpis zyskał sporo reakcji, w tym od znanych postaci, takich jak Tomasz Działowy "Gimper", który skomentował emotikonem zmrożenia 🥶, oraz Maja Staśko, która jednoznacznie określiła całą sytuację mianem "żenującej". Chrzanik, kolejny znany użytkownik, ironicznie dodał: "Zajebista mamusia 😬". W podobnym tonie wypowiadały się także inne osoby w komentarzach, wyrażając swoją dezaprobatę dla komercyjnego podejścia influencerki.
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- "Diabeł morski" straszył u wybrzeży Teneryfy. Ryba skończyła marnie
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- O co chodzi z "Montoya, por favor"? W sieci huczy o tej zdradzie
- Thermomiksiary popłynęły. Cała sala tańczyła do "Miłość rośnie wokół nas"