Kraków z nocną prohibicją w całym mieście

Kraków wprowadzi nocną prohibicję? Lato bez nocnego piwka ze sklepu

Źródło zdjęć: © Canva
Anna RusakAnna Rusak,16.05.2023 14:15

Rada miasta w Krakowie będzie procedować projekt uchwały dotyczący wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta. Jeśli dojdzie do zatwierdzenia, już tego lata w godzinach nocnych nie kupimy alkoholu w stolicy małopolski.

Coraz więcej metropolii decyduje się na wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w centrum miasta między 22 a 6 rano. Na takie rozwiązanie zdecydował się już Wrocław, Gdańsk, czy Poznań, a w styczniu o nocnym zakazie sprzedaży alkoholu dyskutowali radni Warszawy.

Kraków postanowił pójść jeszcze dalej i rozważa wprowadzenie prohibicji na terenie całego miasta. Jeśli uchwała przejdzie, już tego lata w stolicy małopolski nie będzie można kupić alkoholu od północy do 5.30 rano.

Prohibicja w całym Krakowie

Jak informuje Portal Samorządowy, rada miasta w Krakowie 17 maja będzie procedować projekt uchwały dotyczący wprowadzenia nocnej prohibicji. Jeśli projekt przejdzie, w całym Krakowie od 1 lipca 2023 r. nie będzie można sprzedawać alkoholu od północy do 5.30.

Trzeba dodać, że to nie pierwszy raz, gdy Kraków próbuje wprowadzić podobne rozwiązanie. Już w 2019 r. władze podpisały umowę z właścicielami ponad 150 sklepów. Jednak przez pandemię umowa została zawieszona.

trwa ładowanie posta...

Nocna prohibicja w Krakowie - jak reagują mieszkańcy?

Przed stworzeniem projektu uchwały nocnej prohibicji w Krakowie odbywały się badania wśród mieszkańców miasta. Z przeprowadzonych przez urząd i Ogólnopolską Grupę Badawczą ankiet wynikało, że większość krakowian opowiada się za ograniczeniem sprzedaży alkoholu w nocy (54,77 proc.).

Podobne reakcje widać na Twitterze. Większość komentujących na razie chwali nocną prohibicję na terenie Krakowa. Pomysł im się podoba i uważają, że może on przynieść dużo korzyści mieszkańcom.

"Kraków właśnie dołączył do miast z nocną prohibicją. Tak, to pomaga - mieszkańcom spać, pijakom nie szwendać się, alkoholikom troszkę mniej pić" - komentuję jedna z osób.

trwa ładowanie posta...

To o tyle zaskakujące, że do tej pory w większości przypadków mieszkańcy negatywnie wypowiadali się o nocnej prohibicji. Przypomnijmy, że gdy w zeszłym roku Partia Razem dzieliła się postulatami dotyczącymi nowoczesnej polityki alkoholowej, Polacy radzili po prostu, by nie kupować piwa, jeśli się go nie chce pić. Wiele osób nie widziało w nocnej sprzedaży alkoholu żadnego problemu.

Biorąc pod uwagę wyniki badań i nastawienie internautów, nasz stosunek do zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych chyba w końcu zmienia się na lepsze. O tym, czy w Krakowie rzeczywiście zostanie wprowadzona nocna prohibicja, przekonamy się już wkrótce.

trwa ładowanie posta...

Źródło: Portal Samorządowy

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
Krzys,zgłoś
...tak, oczywiście pamiętam te czasy w Krakowie. Mieszkałem niedaleko Rynku Głównego. a problemów z nabyciem alkoholu pomimo zakazów, nie było żadnych. Powstawały dziesiątki melin w całym Kraku, a najwięcej było właśnie w pobliżu Rynku. Meliny prowadziły starsze osoby, sprzedając alkohol "z bramy", "przez okno", lub osoby spacerujące w nocy po mieście. Dla niektórych emerytów, był to dodatek do marnej socjalistycznej emerytury, a dla innych niezły dochód. Czy sadzicie, że teraz będzie inaczej...taki przepisy powodują tylko rozwój spekulacji. W Kraku, na Rynku był komisariat milicji, a niedaleko można było kupić gorzałę z następną marżą...
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się