Warszawa wprowadza prohibicję. Koniec z wieczornymi libacjami
Radni Warszawy chcą rozwiązać problem alkoholowych awantur. Politycy są w tej kwestii jednogłośni.
W wielu polskich miastach obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych w sklepach znajdujących się blisko centrum. Problem alkoholizmu jednak wciąż rośnie. Zwiększa się także liczba lokali całodobowych specjalizujących się w sprzedaży wysokoprocentowych napojów. Radni warszawskiej dzielnicy Praga-Północ zabierają głos w sprawie. Mieszkańcy tamtejszych obszarów mają dość nocnych krzyków i awantur.
Podobne
- Prohibicja w Warszawie? Trzaskowski bierze sprawy w swoje ręce
- Młodzi Polacy o alkoholu. "Mam ochotę dać im numer do terapeuty od uzależnień"
- Kraków wprowadzi nocną prohibicję? Lato bez nocnego piwka ze sklepu
- To koniec wódki w saszetkach? 80-latka popełniła straszny błąd
- Czas wycofać "małpki"? Pomysł na walkę z alkoholizmem
Prohibicja w Warszawie. Zakażą sprzedaży alkoholu?
Obecnie alkohol w Warszawie można kupić praktycznie wszędzie. Liczba sklepów monopolowych z 380 wzrosła do 393 w nieco ponad pół roku. Ernest Kobyliński, radny PiS w dzielnicy Praga-Północ, mówi: "jesteśmy za zmniejszaniem liczby sklepów monopolowych i wprowadzeniem nocnego zakazu sprzedaży alkoholu". Z tematem zgadza się również bezpartyjny radny tej samej dzielnicy i były działacz Lewicy - Ireneusz Tondera. Polityk wyznaje, że "od lat mierzymy się z alkoholowym problemem na Pradze-Północ. Szukamy rozwiązań i chcemy być dobrym przykładem dla reszty miasta".
Według Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa mieszkańcy warszawskiej Pragi-Północ bardzo często zgłaszają picie alkoholu w miejscach publicznych lub skutkujące temu awantury i hałas. Raporty tamtejszej policji tylko potwierdzają ogromną skalę problemu. Szczególnie konfliktowym miejscem okazuje się Dworzec Wileński.
Koniec z piciem na Pradze-Północ
Dzięki kilkukrotnym próbom wprowadzenia nocnego zakazu sprzedaży alkoholu pomysł w końcu ma szansę wcielenia w życie. Nie była to jednak prosta droga, ponieważ zarząd Warszawy aż dwa razy odrzucił petycję aktywistów. W końcu dwóch radnych Pragi-Północ wyraziło aprobatę na temat prohibicji obowiązującej w godzinach od 23 do 6 rano.
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Plan nocnej prohibicji na Pradze-Północ potrzebuje poparcia zarządu dzielnicy, zarządu miejskiego oraz zarządu innych dzielnic Warszawy. Radni Pragi-Północ zapewniają, że są jednogłośni w sprawie. Teraz pozostaje tylko trzymać kciuki, że pozostałe zarządy okażą się przychylne projektowi.
Źródło: Gazeta Wyborcza Warszawa
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos