Koniec psot. Ochroniarz-wiking pokonał czarodzieja-gnoma
Żarty się skończyły dla jednego z naśladowców Crawly'ego. Potężnemu ochroniarzowi-wikingowi broniącemu fortecy Westfield Mokotów ewidentnie puściły nerwy. Złapał czarodzieja-gnoma za fraki i wyrzucił z centrum handlowego.
Crawly, wschodniosłowiański tiktoker, zyskał popularność w Polsce dzięki nietypowym nagraniom, w których pełza na czworaka po warszawskich galeriach handlowych. Niektóre źródła twierdzą, że pochodzi z Ukrainy, inne wskazują na Rosję, ale jedno jest pewne - jego ekscentryczne zachowanie znalazło licznych naśladowców. Od Bułgarii po Rosję, młodzi adepci Crawly'ego stali się prawdziwą zmorą dla pracowników i klientów centrów handlowych.
Podobne
- Ochroniarz Maciek został bohaterem. Spacyfikował gnoma-terrorystę
- Koniec czarodzieja-gnoma? Pokonały go worki na śmieci
- Sposób na gnoma z galerii. "Służby w akcji" mają sprytny plan
- Crawly powrócił. Zielony gnom ponownie terroryzuje sklepy
- Został bohaterem Warszawy. Zdradził, jakie były jego motywy [WYWIAD]
Powstanie czarodzieja-gnoma
W czerwcu tego roku Crawly powołał do życia nową postać - "Tiny Green Mall Wizard" znanego również jako "Wizard Gnome". Przebrany w zielone szaty, fałszywą białą brodę i biały stożkowy kapelusz, porusza się po galeriach handlowych na ugiętych nogach, dzierżąc różową siatkę na motyle zamiast różdżki. Jego prowokacyjne interakcje z pracownikami sklepów szybko zyskały popularność w mediach społecznościowych, ale również wzbudziły irytację wśród personelu i klientów.
Pracownicy galerii handlowych w Warszawie mają dość Crawly'ego i jego ekipy naśladowców. Drogeria MAC w Złotych Tarasach wystawiła przed lokalem zakaz wstępu dla czarodziejów-gnomów. Najwyraźniej mieli go dość również twórcy kultowej piosenki, którą Crawly wykorzystywał w swoich nagraniach, ponieważ ta została z nich usunięta.
Ochroniarz-wiking vs czarodziej-gnom. Pojedynek w Westfield Mokotów
Wszystko wskazuje na to, że żarty Crawly'ego w końcu doprowadziły do eskalacji sytuacji. Nagranie, które stało się hitem internetu, przedstawia potężnego ochroniarza z centrum handlowego Westfield Mokotów, który postanowił zakończyć tę farsę. Ten rudowłosy, brodaty gigant, okrzyknięty przez internautów "wikingiem" i "gigachadem", bezceremonialnie wyniósł jednego z czarodziejów-gnomów za fraki z terenu galerii.
Na nagraniu widzimy, jak ochroniarz stanowczo pyta nagrywającego całą scenę:
- Chcesz, żebym wsadził ci ten telefon w d*pę? - pyta ironicznie ochroniarz.
- Nie ma pan prawa tego zrobić - odpowiada nagrywający.
- Tak? Chcesz się przekonać? - ripostuje ochroniarz.
Żadne zaklęcia ani czarodziejskie prośby nie pomogły. Okrzyki i apelacje o pomoc pozostały bez odpowiedzi. Czarodziej-gnom musiał ustąpić pola potężnemu wikingowi.
Nagrywający skomentował sytuację pisemnie na filmiku: "Kręciliśmy dwa proste filmiki, ale przerwali nam wściekli ochroniarze próbujący nas schwytać i skrzywdzić". Jednak dla większości obserwatorów żarty Crawly'ego i jego ekipy naśladowców już dawno przestały być śmieszne. Powtarzane w nieskończoność, utrudniały życie pracownikom galerii handlowych i stały się uciążliwe dla zwykłych klientów.
Ochroniarz z Westfield Mokotów stał się symbolem oporu przeciwko absurdalnym wybrykom Crawly'ego i jego naśladowców. Internauci okrzyknęli go "wikingiem" - bohaterem, który w końcu położył kres szaleństwom w galerii handlowej. Czy jego stanowcze działanie zniechęci innych czarodziejów-gnomów? Tego nie wiemy, ale jedno jest pewne - magia Crawly'ego w końcu natrafiła na siłę, z którą musi się liczyć.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół