Komentarze po słowach Czarnka. "Takie wypowiedzi są skandaliczne"

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi. Twierdził, że szczupłe powinny być tylko dziewczynki, że kobiety nie powinny rozwijać się zawodowo, tylko rodzić dzieci. Mówił też, że osoby ze społeczności LGBT nie są równi ludziom normalnym.

Tym razem Przemysław Czarnek skomentował edukację włączającą. Minister edukacji i nauki powiedział, że władze Zjednoczonej Prawicy finansują "budowę, rozbudowę i modernizację szkół specjalnych po to, żeby postawić weto absurdalnej, ideologicznej polityce edukacji włączającej".

W poniedziałek 4 września miała miejsce inauguracja roku szkolnego 2023/2024. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek pojawił się w dwóch szkołach. Jedną z nich był specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Węgrowie. Szef MEiN wypowiedział się na temat placówek, w których mogą uczyć się dzieci z różnego rodzaju niepełnosprawnościami. Ujawnił również, jakie ma podejście do edukacji włączającej.

- Finansujemy budowę, rozbudowę i modernizację szkół specjalnych po to, żeby postawić weto absurdalnej ideologicznej polityce edukacji włączającej. My włączamy dzieci w życie dorosłe najlepiej w szkołach specjalnych, bo tu mamy znakomitą kadrę. W tej szkole pracuje 151 nauczycieli świetnie do tego przygotowanych, tylko wszyscy potrzebujemy znakomitych warunków do pracy i je znajdujemy. I tutaj w Węgrowie, i w Kozienicach, i w pow. lubelskim, i w pow. opolskim, i w wielu innych miejscach, w których takie szkoły są - powiedział Przemysław Czarnek.

"Edukację włączającą można przedstawić jako podejście do procesu kształcenia i wychowania. Jego celem jest zwiększanie szans edukacyjnych wszystkich uczących się osób przez zapewnianie im warunków do rozwijania indywidualnego potencjału. Takie podejście ma gwarantować pełne włączenie w życie społeczne. Kluczowym przesłaniem edukacji włączającej jest stworzenie przestrzeni, która zapewni uczestnictwo każdego dziecka i ucznia w szeroko rozumianym procesie uczenia się. Chodzi zarówno o zdobywanie nowych informacji i umiejętności, jak również rozwijanie kompetencji kluczowych, w tym kompetencji emocjonalno-społecznych" - czytamy na portalu edukacjawzasiegureki.pl.

Edukacja włączająca nie ma więc nic wspólnego z jakąkolwiek ideologią polityczną. Ma jedynie na celu umożliwienie wszystkim dzieciom dostępu do nowoczesnej nauki. Co więcej, na stronie gov.pl znajdziemy informację, że edukacja włączająca jest priorytetem działań MEiN. Przemysław Czarnek najwyraźniej o tym zapomniał.

We wtorek 5 września w programie "Tak jest" na antenie TVN24 gośćmi byli socjolog i ekonomista Paweł Kubicki oraz działacz społeczny na rzecz osób z niepełnosprawnościami Mateusz Majkut. Panowie skomentowali kontrowersyjne słowa ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.

- Takie wypowiedzi jak ta pana ministra Czarnka są skandaliczne i służą wyłącznie temu, żeby zdobyć radykalne głosy wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Natomiast ja bym chciał powiedzieć, że to bardzo ważne, aby włączać osoby z niepełnosprawnością w życie społeczne, zapraszać do telewizji, do mediów, żeby mogły prezentować swój punkt widzenia. To nie zdarza się często - powiedział Mateusz Majkut.

- Profesor Czarnek wbrew swojemu rządowi [...], wbrew rządowej strategii na rzecz osób z niepełnosprawnościami, wbrew Ministerstwu Rodziny i Polityki Społecznej, wbrew wszystkim, którzy mówią o włączaniu społeczeństwa, mówi, że on będzie wykluczał i mówi to tylko po to, żeby zdobyć głosy wyborcze. Mówi to kosztem dobrostanu życia i zdrowia osób z niepełnosprawnościami - powiedział socjolog i ekonomista z SGH Paweł Kubicki.

Przypominamy, że edukacja włączająca działa w Polsce od lat 90. Jak czytamy na tvn24.pl, kształceniem specjalnym objętych jest ponad 4 proc. uczniów, a z nich 70 proc. uczy się w szkołach ogólnodostępnych.

Źródło: tvn24.pl