Jej chłopak zapadł w śpiączkę i o niej zapomniał. Historia jak z komedii romantycznej

Jeśli myślisz, że historia twojego związku jest romantyczna i wyjątkowa - na pewno, ale raczej nie masz szans konkurować z Haley i Codym. Ta para z Ameryki przeżyła zawirowania, które śmiało mogłyby zostać przeniesione na duży ekran (może nawet w przyszłości zostaną?).

Dziewczyna zdecydowała się opowiedzieć na TikToku o tym, jak poznała swojego obecnego partnera. Jej story time zaczyna się zupełnie niewinnie. Dziewczyna mówi, że pojechała na wakacje na Hawaje, gdzie w jednym z barów spotkała Cody'ego. Okazało się, że mieszkają w tym samym mieście w Kalifornii. Szybko złapali wspólny język, spędzili razem kilka dni na wyspach, po czym zdecydowali się utrzymywać kontakt Mieli dla siebie jeszcze trochę czasu w Kalifornii, po czym musieli się rozstać - Cody wyjeżdżał w podróż do Europy. Haley odwiozła go na lotnisko, ale cały czas, kiedy chłopak był za granicą, rozmawiali ze sobą, wymieniali wiadomości, gadali na FaceTimie. W dziewczynie zaczynało rodzić się prawdziwe uczucie. Mniej więcej w tym momencie sprawy zaczęły się komplikować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kiedy do Haley zaczynało docierać, że naprawdę czuje coś do Cody'ego, ten nagle przestał się odzywać. Dziewczyna początkowo go nie nagabywała - myślała, że może jest zajęty podczas podróży, zdecydował się przedłużyć wakacje lub bawi się zbyt dobrze. Napisała do niego kilka wiadomości, żeby sprawdzić, czy ten czuje się dobrze, lecz nie otrzymała odpowiedzi. Pożaliła się wówczas przyjaciołom, którzy uznali, że chłopak celowo ją ignoruje i poradzili jej, aby dała sobie z nim spokój. Haley jednak nie mogła przestać myśleć o Codym i zaczęła swoje małe śledztwo. Znalazła na Instagramie jego siostrę, która w bio miała opublikowany link do internetowej zbiórki. Zaciekawiona postanowiła sprawdzić, na co dziewczyna potrzebuje pieniędzy i okazało się, że... Cody miał wypadek, zapadł w śpiączkę, a rodzina zbiera fundusze na drogie leczenie. Czy to nie brzmi jak scenariusz rodem z rom-comu?

Haley wyjaśniła, że wpłaciła trochę kasy na zbiórkę, "bo co innego miała zrobić" i przez kilka kolejnych miesięcy nie miała żadnych wieści. Dodała, że z Codym spotykała się bardzo krótko, oficjalnie nie byli parą, nie znała jego rodziny, więc chciała dać im przestrzeń na przeżywanie jego stanu.

Komedie romantyczne (częściej niż prawdziwe życie) mają jednak to do siebie, że kończą się szczęśliwie. I tak właśnie było w przypadku Haley i Cody'ego. Chłopak po kilku miesiącach nagle i niespodziewanie po prostu... odpisał na jej wiadomości. Zaczęli rozmawiać ze sobą ponownie - zupełnie platonicznie - a po 1,5 roku oficjalnie zostali parą i mieli "najzdrowszą relację na świecie".

Warto też wspomnieć, że Cody całkowicie zapomniał o Haley: zupełnie nie pamiętał o jej istnieniu i tym, co wspólnie przeżyli, przez uraz mózgu, którego doznał. Musieli nauczyć się siebie od nowa, a chłopak drugi raz zakochał się w tej samej dziewczynie. Stworzeni dla siebie - to mało powiedziane.