Janusz Kowalski krzyczy na spotkaniu PiS. "Nie będziemy się cackać"
Janusz Kowalski nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem poseł Suwerennej Polski porwał krzykiem tłumy na spotkaniu zwolenników PiS we Wrocławiu.
Janusz Kowalski to jeden z posłów Suwerennej Polski, członek Zjednoczonej Prawicy. Polityk staje murem za wyznawanymi przez partię wartościami. Niestraszne mu propagowanie niechęci wobec mniejszości seksualnych czy krytykowanie innych narodowości. Kowalski nie ukrywa też, że obecny rząd budzi w nim skrajnie negatywne emocje.
Podobne
- Janusz Kowalski: "sowieccy kolaboranci dalej są wśród nas"
- Tata Maty ocenia wyborców PiS-u. Opinia zaskakuje
- Rodzina przeciw Morawieckiemu. "Mam nadzieję, że zostanie rozliczony"
- Zandberg kontra Tusk. "Może czas dla odmiany głosować za czymś?"
- Radni Lewicy chcą urzędu bez krzyży. Apelują do prezydenta Wrocławia
Janusz Kowalski krzyczy na spotkaniu
Janusz Kowalski zabrał głos podczas spotkania zwolenników Prawa i Sprawiedliwości we Wrocławiu. Przed posłem przemawiał były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, który odpowiednio rozgrzał tłum fanów. Gdy więc Kowalski przejął mikrofon, wszyscy czekali w napięciu na słowa byłego wiceministra rolnictwa i rozwoju wsi.
Janusz Kowalski zapewnia: "będą siedzieć!"
Na udostępnionym na X nagraniu Janusz Kowalski krzyczy:
"Chcę wam powiedzieć jedną rzecz. Tak, jak powiedział dzisiaj Przemysław Czarnek, że nie będziemy się cackać. Jeżeli oni myślą, że mogą łamać prawo, jeżeli oni myślą, że mogą łamać ustawy, jeżeli oni myślą, że mogą nam wyłączać telewizję, łamać konstytucję. Bodnar, Sienkiewicz, niech usłyszą tutaj we Wrocławiu. Przyjdziemy do władzy, rozliczymy ich i jak Bóg mi świadkiem: będą siedzieć!".
Przemówienie Janusza Kowalskiego zebrało gromkie owacje. Tłum jak zahipnotyzowany powtarzał frazę "będą siedzieć". Co ciekawe, nie tak dawno temu wyrażenie to towarzyszyło politykom Koalicji Obywatelskiej, którzy obiecywali wówczas rozliczenie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Czy więc wraz ze zmianą władzy nastąpiła wymiana powtarzanych haseł? Do zbioru wykorzystywanych ostatnio słów trafiła także "konstytucja", które ochoczo wykrzykiwał dotychczas m.in. Lech Wałęsa.
Popularne
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Dubajska czekolada od Zenka Martyniuka. Cena robi wrażenie
- Pasut tłumaczy się po Tajlandii. Największy upadek w internecie?
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Lewandowski zgodził się być świadkiem na ślubie Łatwoganga? Gruba akcja...
- Jaki jest najszczęśliwszy kraj na świecie? Polska awansowała
- Mini Majk ma problemy w związku? "Widocznie nie pasujemy do siebie"
- Nie ustąpiła miejsca dziecku. Jej życie zmieniło się w piekło?