Jacek Murański nawiązuje sojusze? Fani GOATS rozpoznają tę twarz

W świecie influencerów wspólne projekty to często droga do większej popularności i nowych odbiorców - przynajmniej w teorii. W praktyce jednak wiele takich współprac kończy się spektakularnymi porażkami, które przeradzają się w publiczne konflikty i nieprzyjemne dramy. Różnice w stylu pracy, niespełnione oczekiwania czy zwykły brak chemii sprawiają, że zamiast sukcesu mamy kolejną aferę na TikToku czy Instagramie. Czasem, choć twórcom wydaje się, że robią dobrą robotę, ich widzowie mają zupełnie inne spojrzenie na dane materiały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po żałobie spowodowanej tragiczną śmiercią syna Jacek Murański powraca do oktagonu. Charakterny i nieco specyficzny zawodnik Fame MMA oraz Prime MMA wystąpi na gali, która odbędzie się 11 stycznia 2025 r. Obecnie nie wiadomo, kto będzie przeciwnikiem zagorzałego krytyka Arkadiusza Tańculi. Jedno jest pewne: Jacek nie próżnuje i na backstage'u nawiązuje sojusze.

Jedną z osób, która nawiązała kontakt z Jackiem Murańskim, jest Paulina Porzucek. Influencerka znana jest m.in. z udziału w programie GOATS, gdzie pojawiła się w odcinku randkowym z Josefem Bratanem. Nietypowe zestawienie influencerów połączył wspólny występ na gali Prime MMA. Murański i Porzucek nakręcili wspólnie kilka materiałów, m.in. tiktoka, na którym Paulina tańczy, natomiast Muran zachowuje się, jakby nagrywał gadane Instastory.

W drugim filmie Paulina stoi w tle, natomiast Jacek Murański zdaje charakterystyczny dla siebie raport. Mężczyzna informuje, że są po konferencji Prime MMA 11 oraz dodaje, że "Arek popuścił w pampers, więc wróbel z Marcinkowic zdezerterował, ale dostaniecie coś dużo mocniejszego". W opisie filmu Murański napisał: "Dla mnie to będzie ostatni taniec. A moja pożegnalna walka to będzie walka nie z rakiem Tańculą, gdyż Arek Arek Arek zabrudził po raz już trzeci pampersa ( od dawna mówiłem, że rak Tańcula nigdy nie będzie walczył z Jackiem Murańskim gdy Jacek Murański jest w dobrej formie sportowej I bez żadnych kontuzji) ale federacja stanęła na wysokości zadania i moja pożegnalna walka odbędzie się w formule dirty boxing z absolutnym królem freak fightów. Jazda! A moje plecy chroni Paulina Porzucek".