"Fałsz i zakłamanie". Ostre reakcje na film z Jakubem Rzeźniczakiem

Jakub Rzeźniczak zdobył popularność jako zawodnik polskiej i reprezentacji Polski w piłce nożnej. Od kilku lat pojawia się w mediach przede wszystkim jako bohater skandali obyczajowych. Głośne były przede wszystkim jego wypowiedzi na temat relacji z dzieckiem - ma je z kobietą, z którą zdradzał pierwszą żonę.

Wyznanie Rzeźniczaka, że nie ma i nie chce mieć relacji z siedmioletnią córką, spotkało się z powszechną krytyką. Zakończyło również współpracę zawodnika z II-ligowym klubem Kotwica Kołobrzeg. Drużyna oświadczyła w styczniu 2024 r., że nie chce, żeby jej wizerunek medialny był wiązany z kontrowersyjnym sportowcem. Takich oporów nie ma federacja freak fightowa Clout MMA, która 6 maja zapowiedziała walkę Jakuba Rzeźniczaka z Tomaszem Matysiakiem "Szalonym Reporterem".

W związku z nadchodzącą walką na kanale Clout MMA na YouTubie pojawił się film prezentujący sylwetkę Jakuba Rzeźniczaka i jego przygotowanie do walki. W opisie federacja napisała: "Spróbowaliśmy pokazać Wam, jaki naprawdę jest Kuba. Oceńcie to sami!". W kilkunastominutowym nagraniu pojawiła się żona piłkarza, Paulina Rzeźniczak, a także niespełna 3-miesięczne dziecko pary.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W nagraniu Rzeźniczak opowiedział m.in. że przeprowadził się z Kołobrzegu do Warszawy i tam przygotowuje się do "nowego wyzwania". Wspomniał również, że dziecko, które niedługo skończy trzy miesiące, daje czasem świeżo upieczonym rodzicom "w kość". Żona piłkarza wyznała: "Oczywiście, że boję się o Kubę" i że nie jest fanką sportów walki. Podkreśliła jednak, że skoro Rzeźniczak jest zadowolony, to ona również.

Nagranie, któremu wiele komentarzy zarzuciło bycie próbą "ocieplanie wizerunku" Rzeźniczaka, nie spotkało się z aprobatą odbiorców i odbiorczyń. Obejrzany przez ponad 20 tys. osób film polajkowało mniej niż 350. Najpopularniejszy komentarz pod filmem to: "Nie promujecie go". Inne oceniały: "Pokazówa level hard. Fałsz i zakłamanie". Co ciekawe, komentarze typu: "Przez niego gali nie wykupuję" były pojedynczymi deklaracjami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wiele osób w komentarzach zauważyło, że postaci tak kontrowersyjne jak Jakub Rzeźniczak dobrze się "klikają". Wyrażanie "świętego oburzenia" jest bardzo atrakcyjną formą aktywności w mediach społecznościowych dla wielu osób. Dzięki wspólnemu wytykaniu jednoznacznych wad i błędów osobom mniej i bardziej publicznym, rośnie nasza własna samoocena. Clout MMA nie jest jedyną instytucją, która monetyzuje te emocje.