Fame MMA reaguje na oskarżenia. Jest nowe oświadczenie
Ciemne chmury zebrały się nad Fame MMA. Rzecznik Praw Obywatelskich bierze pod lupę gale freak fightowe. Największa federacja organizująca tego typu wydarzenia wydała komunikat.
Popularność gal freak fightowych nie słabnie. Z każdym kolejnym rokiem biorą w nich udział coraz to nowsze nazwiska. Wizja wielkich pieniędzy za występ w oktagonie kusi nie tylko celebrytów czy influencerów, ale i zawodowych sportowców.
Już 31 sierpnia dojdzie do gali Fame 22: Ultimate na stadionie PGE Narodowym. Do walki staną m.in. Tomasz Adamek "Góral", Krzysztof Włodarczyk "Diablo", Karolina Owczarz "Owca", Krzysztof Gonciarz "Bestia z Tokio" czy Tomasz Działowy "Gimper". Wydarzenie zwróciło na siebie uwagę Rzecznika Praw Obywatelskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marti Renti: "Freak fight to jest mocno szowinistyczny świat" | VibezTalk
RPO alarmuje o Fame MMA
W Biuletynie Informacji Publicznej pojawił się wpis na temat gal freak fightowych. RPO, posiłkując się otrzymanymi materiałami, twierdzi, że podczas gal i wydarzeń towarzyszących może dochodzić do "przemocy fizycznej, słownej i psychicznej, dręczenia ludzi, pochwalania i nawoływania do popełniania przestępstw oraz prezentowania treści pornograficznych".
"W ocenie Rzecznika tego typu zachowania uczestników konferencji i gal "freak fightowych" mogą pozostawać w sprzeczności z wartościami ogólnospołecznymi [...] Szczególnie niepokojące jest to, że dostęp do tych materiałów mają dzieci, w szczególności na Galę Fame MMA - odbywającą się na Stadionie Narodowym - wstęp mają osoby, które ukończyły 12. rok życia, jeśli będą pod opieką osoby dorosłej" - ostrzega RPO.
Zastępca RPO występuje w tej sprawie do Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Ministerstwa Aktywów Państwowych, Dyrektora Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej i Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Fame MMA odpowiada RPO
Fame MMA odniosło się do treści interwencji RPO. "Federacja FAME przyjęła to z zainteresowaniem, ale także z dużym zaniepokojeniem" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym za pośrednictwem Radia Zet.
"Tomasz Adamek, Krzysztof Włodarczyk, Piotr Lisek, Piotr Świerczewski, Ewa Brodnicka, Ewa Piątkowska - to światowej klasy sportowcy, niektórzy reprezentowali nasz kraj na Igrzyskach Olimpijskich. Jesteśmy dumni, że o każdej z tych osób możemy powiedzieć 'zawodnik/zawodniczka FAME'. Jesteśmy pewni, że swoją postawą promują właściwe wartości i nie mają nic wspólnego z zachowaniami patologicznymi" - wyjaśnia federacja.
Fame MMA kontynuuje: "Jako jedyna federacja freak fight wyeliminowaliśmy z naszych programów żargon więzienny oraz mowę nienawiści. Zawodnicy, którzy nie stosują się do naszych zasad, podlegają karom finansowym oraz dyscyplinarnym. Jako jedyna federacja w Polsce zapewniamy naszym zawodnikom darmową opiekę psychologiczną i popularyzujemy profilaktykę zdrowia psychicznego".
Federacja wyraża gotowość do spotkania się z RPO. Jest chętna, aby porozmawiać na temat eliminacji szkodliwych zjawisk, które mają miejsce w internecie. Ponadto RPO otrzymał zaproszenie na galę na Stadionie Narodowym.
Popularne
- Zapowiedzi LEGO Harry Potter na 2025 r. Potężny debiut unikatowej budowli
- Taśmy Buddy wstrząsną internetem? "Zmieni trochę optykę"
- Friz zamroził influencerów? "Ratownicy musieli nas wyciągać z lodu"
- Podała dziecku ciasto z alkoholem. Wiernikowska rozpętała burzę
- Mini Majk podjął ważną decyzję. Influencer zmieni wygląd?
- To już oficjalne. Media społecznościowe nie dla nastolatków
- Dawid Podsiadło robi karierę za granicą? "Pierwsze kroki na scenie"
- Tiktokerka zrobiła dramę w Starbucksie. Nie zgadniesz, o co poszło
- Bambik i V-dolce w "Milionerach". Czy uczestniczka znała odpowiedź?