Decyliony czy kwintyliardy? Ile pieniędzy Rosja żąda od Google?

30 października media obiegła informacja, że Google jest winne Rosji astronomiczne sumy pieniędzy. To naliczane od 2020 r. kary, które rosyjskie sądy nałożyły na właścicieli YouTuba za zablokowanie kanałów prorządowych mediów. Wymieniane są kwoty dwóch i pół decylionów lub kwintyliardów dolarów.

Telewizja Tsargard i agencja informacyjna RIA FAN, których konta zostały zablokowane w 2020 r. za naruszanie zasad użytkowania YouTube, uzyskały wyroki rosyjskiego sądu przyznające im po 100 tys. dol. dziennie za każdy dzień bez dostępu do platformy. Kary podwajają się co tydzień, co doprowadziło do bajońskich sum, o których napisał dziś niezależny portal Moscow Times.

Kolejne prorządowe rosyjskie media zostały zablokowane przez YouTube po inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 r. W sumie kroki sądowe przeciwko firmie Alphabet, właścicielowi Googla i YouTuba podjęło 17 rosyjskich korporacji medialnych, wśród nich państwowy Kanał Pierwszy i anglojęzyczna Russia Today.

Decylion to w Polsce jedynka i sześćdziesiąt zer, z kolei anglojęzyczny "decillion" to "jedynie" jeden i trzydzieści sześć zer. Podobnie polski miliard (jeden i dziewięć zer) to po angielsku "billion". Z kolei "nasz" bilion ma 12 zer. Skąd te rozbieżności? Z powodu używania krótkiej lub długiej skali nazewnictwa wielokrotności 10-ciu. Krótka skala jest używana przez kraje anglojęzyczne, arabskie i w Brazylii, długa w większości języków kontynentalnej Europy, w tym w polskim, francuskim, niemieckim i hiszpańskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile więc pieniędzy rosyjskie media chciałyby dostać od Google? W Rosji używa się skróconej skali, czyli takiej jak w krajach anglojęzycznych. Moscow Times podał kwotę dwóch undecylionów rubli, czyli według używanej w Polsce długiej skali, dwóch sekstylionów rosyjskiej waluty. To dwójka i trzydzieści sześć zer. Według dzisiejszego kursu rubla to ponad 82 tetryliardy złotych. Tetryliard ma trzydzieści trzy zera i jest odpowiednikiem anglojęzycznego "decyliona".

Alphabet w 2023 r. zarobił 307 mld dol. Nie płaci jednak rosyjskim mediom nie z powodu braków w kasie, a ze względu na fakt, że na Rosję nałożono po inwazji na Ukrainę sankcje ekonomiczne. Google w ramach sankcji wstrzymał funkcjonowanie reklam w Rosji, a tamtejsza spółka córka giganta technologicznego ogłosiła bankructwo w 2023 r.