Czy K-pop zmienia ideały męskości?
Globalna popularność grup K-popowych, takich jak BTS czy Stray Kids, miesza we wzorcach męskiej atrakcyjności na całym świecie. Skąd ten zwrot akcji i czy to trwały trend?
BTS w 2022 r. po raz szósty wylądowali na pierwszym miejscu listy najlepiej sprzedających się albumów w USA. Stray Kids również byli w 2022 r. na szczycie Billboard 200. Dwa razy, z dwoma różnymi krążkami. Solowy singiel Jimina zadebiutował właśnie na pierwszym miejscu Billboard Hot 100, wyprzedzając "Flowers" Miley Cyrus. Nikt nie ma już chyba wątpliwości, że międzynarodowa popularność K-popu nie jest ani chwilowa, ani niszowa.
Podobne
- Gwiazdy K-popu w Warszawie. Teledysk nakręciły w kultowej miejscówce
- Gwiazdor muzyki szukał chłopaka przez TikToka. Rezultat zaskakuje
- Fanka pocałowała Janna na koncercie. Lepiej tak nie róbcie
- Harry Styles - to nie piszczące fanki były najgorsze [RELACJA]
- Żabson wycofuje się z social mediów. "Zarobiłem swoje, nie muszę spełniać oczekiwań"
Równie dobrze radzą sobie na globalnym rynku muzycznym artystki z Korei Południowej, ale to z intensywną obecnością w popkulturze na całym świecie ich kolegów wiąże się ciekawy fenomen. Nikogo raczej nie dziwi, że śliczne, szczupłe, często bardzo młodo wyglądające dziewczyny robią karierę w show biznesie. Ale również szczupli Azjaci w pełnym makijażu? Jak to się ma do Gigachada?
Ma się nijak, co świadczy głównie o tym, że cały koncept tego jak szeroką trzeba mieć szczękę i jakim trzeba być stereotypowo "męskim", żeby wzbudzać zainteresowanie kobiet, jest albo nieprawdziwy, albo nieaktualny. To, jakie emocje wzbudzają na całym świecie koreańscy idole, bardzo dobrze pokazuje, jak płynne jest to, co uważamy za atrakcyjne. I jak arbitralne kulturowo jest przypisywanie takich rzeczy jak makijaż, określone fasony ciuchów itp. do płci.
Koreańskie standardy urody w popkulturze są od dawna równie wyśrubowane dla mężczyzn jak i dla kobiet. Używanie przez artystów kolorowego makijażu, farbowanie włosów na wszystkie kolory tęczy czy ciuchy prowokacyjnie podkreślające fizyczne atuty nie są tam absolutnie uważane za ujmujące muzykom "męskości". Tym bardziej, że łączą się ze smukłymi, ale atletycznymi sylwetkami - "efektem ubocznym" intensywnych treningów tanecznych.
Podoba nam się to, co znamy
W psychologii społecznej opisuje się "efekt ekspozycji". To dobrze zbadane zjawisko polegające na tym, że za atrakcyjne uważamy... to co znamy, na co często patrzymy. Wyjaśnia ono w dużym stopniu elastyczność naszych preferencji w zakresie tego co, a także kto nam się podoba. Odpowiada za zmieniające się trendy w modzie i kanony urody. Uzasadnia też, jak ważna jest reprezentacja różnorodności w popularnych mediach, nawet jeśli pojawią się niezwykle dramatyczne głosy np. o tym, jaki kolor skóry kanonicznie mają fikcyjne postaci.
Nic nie ujmując niezaprzeczalnym talentom i determinacji BTS, zespół trafił też na pewno ze swoją międzynarodową ofensywą na dobry moment. Na czas, kiedy w kulturze zachodniej znużenie patriarchatem jest bardzo mocno odczuwalne. Szczególnie wśród młodych kobiet, które absolutnie nie widzą już sensu w akceptowaniu podwójnych standardów związanych z "tradycyjnymi" rolami płciowymi.
W popkulturze, której kobiety są pełnoprawnymi konsumentami, a coraz częściej też decydentkami, bierze się już pod uwagę "female gaze", czyli kreowanie takiego wizerunku mężczyzn, który jest faktycznie atrakcyjny dla kobiet. Podczas gdy zagubieni incele wzdychają do Gigachada, ich rówieśniczki często wzdychają do Harrego Stylesa i Timothéego Chalameta. A od niedawna również do Park Jimina, Jeon Jeong-guka i Hwang Hyunjina. Nie tylko ze względów czysto estetycznych, chociaż te są oczywiście ważne. Mówi się w tym kontekście o "miękkiej męskości".
Na czym polega "soft masculinity"?
Makijaż, podkreślające sylwetkę ciuchy czy nawet spódnice to zewnętrzna emanacja ważniejszych zmian w postrzeganiu męskości. W "miękkiej męskości" jest miejsce na uczuciowość, wrażliwość, mówienie otwarcie o swoich wątpliwościach, słabościach i pragnieniach. Czyli na bycie w pełni człowiekiem, a nie odartym z wszelkich emocji rycerzem na koniu dowolnego koloru. Ten "miękki" aspekt jest szczególnie mocno podkreślany w pozascenicznych wizerunkach gwiazd K-popu i to on jest tak magnetyczny dla fanek na całym świecie.
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw