Chcą walczyć o własne prawa. PiS im to uniemożliwia

W 2012 r. Polska ratyfikowała Konwencję o Prawach Osób z Niepełnosprawnościami. Jest to konwencja ONZ, która gwarantuje niezależne życie oraz podmiotowość osób z niepełnosprawnościami. 23 maja 2023 r. sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny (PSR) pracowała nad świadczeniem wspierającym niepełnosprawnych.

Ma ono być przyznawane na podstawie tego, jakie wsparcie jest potrzebne danej osobie, by ta mogła niezależnie funkcjonować. Według tego systemu niektóre osoby z niepełnosprawnościami mogłyby pracować z pomocą asystenta.

Zgodnie z prawem przedstawiciele osób z niepełnosprawnościami powinni brać udział w komisji. 23 maja 2023 r. było to jednak niemożliwe. Portal oko.press dowiedział się od Agnieszki Szpili, pisarki oraz matki niepełnosprawnych bliźniaczek Mileny i Heleny, że PiS nie pozwolił im wejść na posiedzenie.

Jak mówi Konwencja o Prawach Osób z Niepełnosprawnościami rządowy projekt powinien być konsultowany ze stroną społeczną. Sejm ratyfikował wspomnianą konwencję, co oznacza, że jest ona częścią polskiego prawa.

Przedstawiciele władzy najwidoczniej musieli zapomnieć o tym przepisie. 23 maja 2023 r. zablokowali osobom z niepełnosprawnościami wejście do budynku, w którym odbywała się komisja.

Posłanka Lewicy Magdalena Biejat w rozmowie z portalem oko.press mówi, że posłowie i posłanki odrzucili wnioski osób niepełnosprawnych o wysłuchanie publiczne.

- Teraz rząd złożył gruby plik poprawek, którego nikt wcześniej nie widział - dodaje Biejat dla oko.press.

Jak podaje portalowi oko.press Szpila na górnym piętrze budynku trwało posiedzenie Komisji Polityki Społecznej w sprawie świadczenia. Za to dwa piętra niżej siedzieli przedstawiciele osób z niepełnosprawnościami i oglądali komisję zdalnie. Nie mogli zabrać głosu w żadnej sprawie.

Pełnomocnik rządu ds. osób z niepełnosprawnościami oraz wiceminister w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Paweł Wdówik stworzył projekt, który wydawał się pierwszym właściwym rozpoznaniem problemu polskiej polityki wobec osób z niepełnosprawnościami.

Podstawą systemu są niskie świadczenia rentowe oraz świadczenia pielęgnacyjne dla opiekunów. Problem jednak jest w tym, że ci opiekunowie nie mogą pracować etatowo. Projekt Wdówika miał to wszystko odwrócić oraz wesprzeć niezależne życie osób z niepełnosprawnościami. Dziennikarze portalu oko.press przyjrzeli się bliżej tej ustawie i doszli do wniosku, że wiele osób nie mieści się w nowych rozwiązaniach.

Rodzice dzieci z niepełnosprawnościami obawiają się, że zbyt szybkie przyjęcie ustawy o wyrównanych szansach osób niepełnosprawnych zadziała negatywnie. Mają obawy, że władza zabierze im już i tak niskie wsparcie i zostawi całkiem bez pomocy.

Co sądzicie o projekcie Wdówika oraz zachowaniu PiS-u?

źródło: oko.press