Były konfederata z poważnymi oskarżeniami. Nawoływał do nienawiści?
Lider ruchu Przebudzonych Konsumentów jest prorosyjskim patostreamerem? Wobec niegdyś związanego z Konfederacją Marcina B. toczą się aż cztery postępowania w jeleniogórskim sądzie. Mężczyzna atakował m.in. Żydów.
Działania prorosyjskich sympatyków w Polsce są silniejsze, niż wydaje się wielu osobom. Choć polskie służby bezpieczeństwa dwoją się i troją, aby zapewnić bezpieczeństwo Polakom i ograniczyć wpływ osób związanych z Rosją, ich całkowite zatrzymanie jest praktycznie niewykonalne, o czym świadczą kolejne postępowania sądowe wszczynane wobec "zwykłych osób".
Podobne
- Konfederata chce zakazać aborcji z gwałtu. Ma "kontrpropozycję"
- Najnowszy sondaż CBOS. Jedna partia z widocznym spadkiem poparcia
- "Moja postawa jest trochę prorosyjska". Kandydatka Konfederacji w formie
- "Patostreamer Robert Pasut uwodził dziecko". OMZRiK zawiadamia prokuraturę
- Najjjka wspiera Grzegorza Brauna. "To będzie dobry ogień…"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uciekł z nieistniejącego kraju. Teraz jest fanem Polski! "Rosja to inny świat" [Roman FanPolszy]
Kim jest Marcin B.?
Jakiś czas temu Marcin B. regularnie popierał Konfederację. Coś się jednak zmieniło i mężczyzna obecnie jawnie i mocno krytykuje partię, której twarzą jest Sławomir Mentzen. Marcin B. jest także założycielem ruchu Przebudzonych Konsumentów, w ramach którego ocenia polską żywność i krytykuje stosowane przez rolników nawozy. Na filmikach opublikowanych w internecie mężczyzna sprawdza m.in. obecność konserwantów w mięsie.
Marcin B. organizował happeningi, podczas których narażał polityków na niebezpieczeństwo utraty zdrowia. W jaki sposób? Polewając ich nawozami uznawanymi za groźne dla zdrowia, w tym roundupem.
Prokuratura prowadzi kilka śledztw wobec Marcina B.
Obecnie w prokuraturze w Jeleniej Górze prowadzone jest kilka postępowań wobec Marcina B. Mężczyzna oskarżany jest m.in. o nawoływanie do nienawiści wobec Żydów. Podczas transmisji na Facebooku Marcin B. miał mówić: - Albo się k*rwa bierzta za robotę i będziemy coś robić, albo się wszyscy k*rwa pakujcie i wyjeżdżajcie z tego kraju, bo nas ta k*rwa żydowska menda k*rwa zaleje".
Marcin B. miał również zerwać z fasady budynku jeleniogórskiego magistratu flagę Ukrainy, którą powieszono w geście solidarności po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Wobec mężczyzny toczy się także postępowanie w związku z "happeningiem", który odbył się podczas spotkania dolnośląskich polityków Prawa i Sprawiedliwości w 2021 r. Wówczas Marcin B. wszedł na zamknięte spotkanie i w plastikowych kubeczkach rozdawał roundup.
Rozdając śmiertelnie groźny środek, Marcin B. mówił: - Witamy chlebem i randapem - Mężczyzna miał także naruszyć nietykalność cielesną funkcjonariuszy policji oraz obrażać prezydenta Andrzeja Dudę nazywając go "amerykańską parówką wypełnioną izraelską treścią".
Sprawą "rolnika" zajął się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich
Prorosyjskim patostreamerem Marcinem B. zajął się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Organizacja napisała na Facebooku: "Marcin B. to lider prorosyjskiej partii Przebudzeni Konsumenci. Z upodobaniem 'bada' polską żywność przy pomocy rosyjskich fałszywych - testerów. Jak wykazali naukowcy testery te badają jedynie oporność elektryczną, ale B. przekonuje, że wskazują jakość żywności. W rzeczywistości celem tych pseudo-badań jest podważenie zaufania konsumentów do polskich producentów żywności. Co ciekawe B. nigdy nie 'bada' rosyjskiej żywności. To nie koniec osiągnięć tego prorosyjskiego patostreamera. Obecnie ma równocześnie trwające 4 (słownie cztery!) procesy karne, w tym za antysemityzm, nawoływanie do nienawiści i znieważanie i atakowanie Ukraińców, ale też za próbę otrucia polityków środkiem chwastobójczym".
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych podkreśla także powiązania Marcina B. ze skrajnie prawicowym, ekstremistycznym ruchem Kamraci oraz proputinowską partią Front. Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych wskazał także mężczyznę w raporcie o prorosyjskich atakach dezinformacyjnych na producentów żywności.
Źródło: "Wyborcza"
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos