Batonik czy małpka? Mieszkaniec Bytomia zwietrzył biznes

Historia automatów z przekąskami jest dłuższa, niż wydaje się wielu osobom. Legenda głosi, że pierwowzór maszyn vendingowych powstał w I w n.e. w Aleksandrii. Twórcą urządzenia był matematyk i konstruktor Heron, który chciał spopularyzować sprzedaż wody święconej. Faktycznie historia automatów z przekąskami i napojami zaczęła się na początku XVII w. w Wielkiej Brytanii, gdzie w tawernach ustawiano automaty z tytoniem. W 1883 r. Percival Everitt stworzył maszynę, która miała sprzedawać znaczki pocztowe. Dzieło Everitta stało się pierwowzorem automatów, które znamy współcześnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Współcześnie w automatach sprzedaje się wszystko: podpaski, tampony, przekąski słodkie i słone, napoje ciepłe i zimne, ochraniacze na buty, a nawet prezerwatywy. Mieszkaniec Bytomia poszedł jednak o krok dalej i swój automat wyposażył w alkohol. Maszyna z piwem i małpkami została ustawiona na terenie kwater prywatnych w Bytomiu.

W nielegalnym automacie klienci mogli wyposażyć się w butelki wódki o pojemności 50 ml oraz 100 ml, a także puszki i butelki piwa. Do wybory były zarówno opcje klasyczne, jak i smakowe napojów wyskokowych. Lukratywny biznes został jednak przechwycony przez policjantów, którzy dowiedli, że 44-letni mężczyzna nie miał zezwolenia na sprzedaż alkoholu.

Bytomscy policjanci zabezpieczyli automat, aby uniemożliwić dalszą sprzedaż alkoholu. 44-letni mężczyzna zostanie ukarany zgodnie z art. 43. ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Bytomskiemu właścicielowi alkoholowego automatu grozi kara grzywny. O jej wysokości zadecyduje sąd.