Apple uległo Unii Europejskiej. Przełom w produkcji iPhone
To koniec charakterystycznych ładowarek dedykowanych iPhone'om, iPadom oraz MacBookom. Najnowszy zaprezentowany model iPhone będzie ładowany za pomocą USB-C.
Kable typu lighting, stworzone i wypromowane przez Apple, przechodzą do historii. Najnowszy model iPhone, który ma zostać wyposażony najprawdopodobniej w port USB-C, zostanie zaprezentowany 12 września. Tym samym telefon dołączy do najnowszego iPada pro, który również jest już wyposażony w przewód wymagany przez Unię Europejską.
Podobne
- iPhone Pocket to żart z klientów Apple? Cena na to wskazuje
- Przemek Pro tłumaczy się z kupna iPhone'a. Zrobił to dla fanów?
- Jak Apple zdobywa youtuberów? Kulisy szokujących praktyk
- Blisko 8 mld zł grzywny dla Apple. Ma działać odstraszająco
- Apple naprawdę chce za to 319 zł. Nie wierzę, że ktoś się skusi
Apple nie jest zachwycone wprowadzanymi zmianami
Prawo Unii Europejskiej wymaga, aby producenci telefonów przyjęli wspólne połączenie ładowania do grudnia 2024 r., aby oszczędzić konsumentom pieniądze i zmniejszyć odpady. Kiedy regulacja została wprowadzona we wrześniu 2021 r., przedstawiciel Apple powiedział BBC News: "Surowa regulacja narzucająca tylko jeden rodzaj złącza hamuje innowacje zamiast je promować, co z kolei zaszkodzi konsumentom w Europie i na całym świecie."
Pomimo buntu ze strony firmy, najnowsze produkty Apple wskazują na to, że dyrektywa Unii Europejskiej została przyjęta przez producenta. Zasada wspólnego ładowania UE obejmuje szereg "małych i średnich przenośnych urządzeń elektronicznych", według informacji UE, w tym: telefony komórkowe, tablety, czytniki e-booków, myszy i klawiatury, urządzenia GPS (systemy nawigacji satelitarnej), słuchawki, zestawy słuchawkowe, słuchawki, aparaty cyfrowe, przenośne konsole do gier oraz przenośne głośniki. Każde z tych urządzeń ładowanych za pomocą przewodu musi mieć port USB typu C, niezależnie od producenta urządzenia.
Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez Unię Europejską rozporządzenie pozwoli konsumentom zaoszczędzić "do 250 milionów euro (213 milionów funtów) rocznie na niepotrzebnych zakupach ładowarek" i zmniejszy ilość odpadów o 11 000 ton rocznie.
Popularne
- SmileLandia istnieje? Wyjaśniamy, o co chodzi w nowym trendzie
- Popek poleciał do Turcji zrobić zęby. Efekt jego metamorfozy jest niesamowity
- Ikea wypuściła własne blind boxy. W środku m.in. ikoniczne rekiny-blåhaje
- Influencer podzieli się empatią. Pod warunkiem, że zapłacisz
- Wersow testuje Burgera Drwala. Jak oceniła króla zimy z McDonald's?
- Zamknęli influencerów w więzieniu? Premiera "Eksperyment: Odsiadka" już za kilka dni
- Olivia Dean vs Ticketmaster. Artystka żąda TAŃSZYCH biletów na własne koncerty
- Jarmark all inclusive? Płacisz raz - jesz i pijesz, ile chcesz
- Bagi pożegna się z Kryształową Kulą? Tak odpowiedział na krytykę





