Uderzyła w Putina na czerwonym dywanie w Cannes. Nie uwierzycie, co miała na sobie

Alina Baikova to bardzo popularna modelka z Ukrainy. Chodziła po wybiegu dla takich marek jak Dior, Lanvin czy Hermes. 25 maja pojawiła się na festiwalu w Cannes w klasycznym beżowym trenczu. Gdy go rozpięła, okazało się że ma na sobie oversizową koszulkę z napisem "F*ck you Putin".

Baikova w opisie posta na Instagramie informuje, że natychmiast została poproszona o zapięcie płaszcza. Gdy odmówiła, została odeskortowana spod pałacu festiwalowego przez ochronę. W poście Baikova podkreślila, że Ukrainki i Ukraińcy nie mają możliwości żyć, jak gdyby nigdy nic i wybrać apolityczność. W tej samej wiadomości umieściła też film ze zrujnowanego Bakhmutu.

Modelka z gorzką ironia napisała, że ludzie w Ukrainie są równie zmęczeni wojną w ich kraju, jak reszta świata jest zmęczona wiadomościami o niej. Zaznaczyła, że Rosja musi opuścić ukraińskie terytoria, żeby zostały przywrócone pokój i spokój. Festiwal w Cannes nie dopuścił w tym roku rosyjskich filmów do udziału w wydarzeniu.

Gest Baikovej nie był pierwszą próbą przypomnienia gościom w Cannes i międzynarodowej publiczności, że wojna w Ukrainie trwa i że w konsekwencji wciąż rozgrywają się tysiące ludzkich tragedii. Jeszcze mocniejszy przekaz miała w 2022 r. aktywistka francuskiej grupy "SCUM".

Aktywista pojawiła się na czerwonym dywanie półnaga. Na torsie miała namalowane flagę Ukrainy i hasło "Stop r*ping us" (przestańcie nas gw*łcić), jej białe majtki były wymazane czerwoną substancją, sugerującą krew. Jak poinformowała na Twitterze "SCUM" ten gest miał zwrócić uwagę na zbrodnie, których na Ukrainkach dokonują Rosyjscy żołnierze.