Pussy Riot spaliły portret Putina. To więcej niż teledysk

Pussy Riot to rosyjski kolektyw, który jest jednym z najpopularniejszych przedstawicieli sztuki protestu. Członkinie grupy były wielokrotnie aresztowane i więzione za publiczną działalność protestacyjną przeciwko prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi i jego rządom. Teledysk do utworu "Putin's Ashes" ma położyć kres panowaniu zbrodniarza wojennego.

Teledysk "Putin's Ashes" zaczyna się od ujęcia na 12 kobiet, które maszerują przez pustynię. Są ubrane w jedwabne sukienki, krwistoczerwone kominiarki i dodatki w stylu BDSM. Członkinie Pussy Riot niosą guzik, który "neutralizuje" Władimira Putina. Kiedy jedna z kobiet go naciska, na pustkowiu pojawia się płonący portret rosyjskiego dyktatora.

Zapada zmierzch, a portret Putina nadal płonie. Na pierwszym planie stoją członkinie Pussy Riot. Każda z nich trzyma nóż. Wszystkie osoby zaczynają rytmicznie dźgać ziemię przed płonącym wizerunkiem Putina. Kiedy z porteru zostają zgliszcza, kobiety zbierają prochy do trzech szklanych butelek.

"Wszędzie cię znajdziemy, twoje prochy tlą się w mroku. Nie jestem sobą i ty nie jesteś sobą. Jest ze mną duch Putina. Z nami jest Najświętsza Maria Panna. Zjemy cię żywcem. Ostrzymy nóż na Putina. Nie wybaczymy twojego zła. Spłoniesz doszczętnie. Zabieram cię do piekła" - śpiewają kobiety w utworze "Putin's Ashes".

W opisie teledysku czytamy, że Pussy Riot wykonało performans spalenia portretu Putina w sierpniu 2022 roku. Wymiary portretu wynosiły ok. 3x3 m. Kobiety w trakcie wydarzenia odprawiły rytuały i rzuciły zaklęcia, aby przepędzić Putina. Uczestniczące w performansie kobiety musiały wykazać, że nienawidzą rosyjskiego prezydenta. Grupa składała się z Ukrainek, Białorusinek i Rosjanek.

Liderką kolektywu jest Nadieżda Tołokonnikowa. Kobieta w wywiadzie z portalem "Dazed" powiedziała, że premierze anarchistycznego teledysku towarzyszy wystawa w galerii sztuki Jeffreya Deitcha w Los Angeles. Zwiedzający wystawę będą mogli samodzielnie "zneutralizować" rosyjskiego dyktatora. Każda osoba będzie mogła nacisnąć znany z teledysku "Putin's Ashes" guzik.

W dniu otwarcia 3 lutego goście będą mogli wejść do galerii tylko w kominiarkach. Kiedy znajdą się w środku, usłyszą specjalnie skomponowany utwór Pussy Riot i obejrzą projekcje, które mają odtwarzać chaos i spontaniczność ulicznego protestu. Na wystawie będą obecne prochy zebrane ze zgliszcz wizerunku Putina. Następnie wydarzenie przeniesie się na ulicę, gdzie odbędzie się koncert Pussy Riot.

Źródło: Dazed