The Office PL: Pierwsze 3 minuty były gorsze niż biegunka, a potem było już tylko lepiej
Canal+ nie zachęcił do oglądania: najpierw wypuszczając fatalny zwiastun, potem usuwając niepochlebne opinie. Czy jednak było się czego bać?
Fala histerii, która przetoczyła się przez nasz kraj, była niesamowita. I nie będę teraz ściemniać. Sama dołożyłam małą cegiełkę, histeryzując na Twitterze. Na Vibezie również nie byliśmy zachwyceni. Delikatnie mówiąc.
Podobne
- Polskie "The Office"? Premiera już za miesiąc! :O
- Jedyna DOBRA rzecz z nadchodzącego "The Office PL"? Kampania reklamowa na LinkedInie
- Daniel Borzewski mówi o niebezpiecznych trendach z TikToka! (WYWIAD)
- Kinga Sawczuk o tym, jak z TikToka trafiła do Tańca z Gwiazdami "Jak ktoś się przejmuje pierwszym hejtem, to nie poradzi sobie dalej"
- Klaudia Antos zdradza nam, jak pracuje się z Rihanną: "Była ogromnie wdzięczna!"
Bo jak to tak? Ruszać taką świętość? Serial "The Office" (ta amerykańska wersja) ma status kultowego, a fani to w większości fanatycy, znający na wyrywki cytaty czy sceny serialu. Nic to, że tak naprawdę powstało już mnóstwo innych wersji - w tym czeska.
Nic więc dziwnego, że reakcja na to, że powstaje polska wersja "The Office", była tak emocjonalna. Nie oszukujmy się, polskie seriale w większości są aoglądalne. Zaczęło się to zmieniać dopiero niedawno, dzięki takim serialom jak "Ślepnąć od świateł", "Rojst", "Sexify" czy "Kruk".
Wypuszczenie zwiastuna tylko spotęgowało histerię. Stosunek łapek: prawie 9 tys. w dół do 1 tys. pozytywnych reakcji. Dodatkowo wyłączona możliwość komentowania.
Canal+ siadła psycha, a to trochę słabo, jak na fakt, że The Office PL to serial komediowy i komunikacja raczej też powinna być z hehe dystansem.
THE OFFICE PL | Oficjalny zwiastun | CANAL+
Zwiastun był zlepkiem NIEŚMIESZNYCH scen, czy serial okazał się równie fatalny?
O dziwo… Nie. Tak, te wszystkie pochwały recenzentów i recenzentek mają jakiś sens. I choć daleko mi do zachwytów, jestem w stanie zrozumieć, że komuś ten serial się spodobał.
Ale od początku. Moje pierwsze chwile z "The Office PL" były… CIĘŻKIE. Serio, po pierwszych 3 minutach chciałam wyłączyć to w cholerę i w spokoju kontynuować rewatching pierwszych sezonów Kardashianów.
Ilość bezbeckiego humoru mnie po prostu przytłoczyła. Humor w "The Office" jest specyficzny, a w polskim wydaniu bywa wyjątkowo niezjadliwy. Przynajmniej na samym początku. Chyba trzeba po prostu przywyknąć.
Na szczęście im dalej w las tym… JAŚNIEJ. Zdarzają się naprawdę zabawne momenty.
Całkiem autentycznie wychodzą też wkrętki światopoglądowe: rozmowy o aborcji czy obrona krzyża. W ogóle jak serial porusza wątki zahaczające o nasze polskie piekiełko to jest nieźle. Znalazło się nawet miejsce na parodię Andrzeja Dudy:
I analogicznie - jest źle, kiedy serial próbuje naśladować amerykańską wersję. I tutaj płynnie przechodzimy do soli serialu - postaci.
Postać centralna czyli prezes Kropliczanki (w tej roli Piotr Polak) absolutnie nie ma podjazdu do Michaela Scotta. Podejrzewam, że do Davida Brenta w oryginalnej wersji BBC też nie.
Szczerze to nie wiem, z czego wynikają zachwyty nad grą Polaka. Chłop przeszarżował. Zabrakło balansu między pajacowaniem a tragikomizmem. Po prostu widać, że Piotr Polak gra, a chyba nie o to chodzi w grze aktorskiej.
Postać wykreowana przez Steve'a Carella owszem wzbudzała zażenowanie i irytację, ale często budziła też politowanie i sympatię. W polskiej wersji widzę tylko szefa-debila, wygłaszającego krindżowate formułki.
Identyczna sytuacja ma miejsce z Frankiem (Mikołaj Matczak) i Asią (Kornelia Strzelecka), czyli polską wersją Jima i Pam. Niestety, Matczak aktorsko jest chyba najsłabszym ogniwem - próbuje nawet nieudolnie kopiować gesty i mimikę Johna Krasinskiego. Wychodzi słabo. A cały wątek miłosny jest po prostu wtórny i nuuużący.
panieeeeeeeee daj pan spokój
Na drugim biegunie mamy Adama Woronowicza. Aktor wciela się w rolę Darka, typowego polskiego boomera, który trochę tęskni za PRL, bo wtedy to chociaż milicja przyłożyła pałą kiedy trzeba i przynajmniej był porządek. Darek jest pełen sprzeczności: jest niewierzący, ale praktykujący; jest za aborcją, ale nie za jej legalizacją itd.
Niby wiadomo, że Darek to trochę polska wersja Dwighta Schrute’a, jednak Woroniczowi udało się wykreować autentycznie zabawną postać, a nie nieudolną kalkę.
Radę daję też Vanessa Alexander. Młoda aktorka wciela się w rolę Patrycji Kowal, wiceprezeski firmy, jak się szybko okazuje, córki właściciela Kropliczanki. Ta postać nie ma swojej odpowiedniczki, ani wersji amerykańskiej, ani brytyjskiej. I o dziwo postać napisana od zera jest jedną z lepszych.
Nawet wątek romansu z Dawidem Podsiadło w wykonaniu Alexander wypada zabawnie. Choć sam Dawid Podsiadło ze swoją "autoironiczną" manierą sprawia, że mi słabo.
Resztę postaci również oceniam na plus. Tak jak i atmosferę pracy w biurze w Polsce małomiasteczkowej.
Jaki jest więc mój problem z "The Office PL"?
Serial jest strasznie nierówny. Co z tego, że ma dobre momenty, jak 3/4 dialogów to bezbeki rodem z kabaretów. Tych naprawdę zabawnych momentów jest zdecydowanie ZA MAŁO.
Przy takim natłoku produkcji i platform streamingowych naprawdę szkoda czasu nie tylko na złe seriale, ale i na te średnie.
A "The Office PL" - choć nie okazało się porażką jak wszyscy zakładaliśmy - to wciąż, patrząc całościowo, jest to serial średni.
Nie wykluczam, że w kolejnym sezonie twórcom uda się wyeliminować wady i serial wyniesie się ponad przeciętność, ale póki co, polecałabym obejrzeć coś naprawdę dobrego. Na przykład perełkę w postaci "Please Like Me", o którym pisała Ania.
W temacie the office
- Lego wydaje zestaw z The Office (21336)! Wreszcie IDEALNY set dla fanów?
- "Nadchodzi dwójka"... w sensie The Office PL, sezon 2. Ach, to było suche
- Jedyna DOBRA rzecz z nadchodzącego "The Office PL"? Kampania reklamowa na LinkedInie
- Canal+ usuwa negatywne komentarze i rozdaje bany pod zwiastunem polskiego The Office
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"