Najjjka o Pandora Gate. Czy influencerka broni Marcina Dubiela?

Najjjka to polska tiktokerka i influencerka, która swoim widzom przedstawia się jako dumna katoliczka żyjąca w zgodzie z Biblią. Dziewczyna 5 października udostępniła na swoim Instagramie pierwszą wypowiedź na temat Marcina Dubiela - youtubera zamieszanego w aferę wykorzystywania osób nieletnich. Influencerka spotkała się z ogromnym linczem ze strony internautów. Zobacz, jak odniosła się do sprawy dziewczyna.

Najjjka 5 października po raz pierwszy wypowiedziała się publicznie na temat afery youtuberów. Tiktokerka skomentowała film z wyjaśnieniami Marcina Dubiela, który chłopak dodał na swojego Instagrama. Internauci szybko stwierdzili, że dziewczyna broni zachowania influencera. Posypała się masa nieprzychylnych komentarzy.

Influencerka otrzymała w wiadomości prywatnej oskarżenia o obronę pedofila. Dziewczyna postanowiła odnieść się do komentarza i wyjaśnić całą sytuację. W swojej wypowiedzi kładzie duży nacisk na sprawiedliwość. Najjjka wielokrotnie powtarza, że nie popiera wysnuwania bezpodstawnych zarzutów.

Wypowiada się także na temat psychiki ludzi, którzy zostali oskarżeni o coś, a tak naprawdę byli niewinni. Przywołuje przykład Leksia i swojej ostatniej dramy. Według tiktokerki sprawa najpierw powinna trafić do odpowiednich organów, a dopiero potem powinno się ją nagłaśniać. Niemniej jednak jest wdzięczna Wardędze i Konopskiemu za rzucenie światła na sprawę Stuu oraz innych youtuberów mających coś za uszami.

Tiktokerka na sam koniec swojej wypowiedzi przywołuje film "Sound of Freedom". Najjjka mówi o poruszających podobieństwach obecnej afery youtuberów, jakie odnalazła w produkcji. Dziewczyna ubolewa nad promocją filmu, ponieważ ten nie był nagłośniony.

Najjjka oprócz przemowy na Instagramie nagrała kilka tiktoków dotyczących powyższej sytuacji. Na jej kanale został również opublikowany materiał, w którym jeszcze dokładniej przestawia swoje zdanie o aferze youtuberów. W komentarzach pod filmem nie znajdziemy już hejtu czy obraźliwych komentarzy.