Czy psy mają sny? Nie uwierzysz, co odkryli naukowcy
Z pewnością niejednego wielbiciela psów nie trzeba przekonywać, że nasi pupile również mają sny. Czasami jest to zabawny widok, gdy czworonóg przez sen rusza łapkami jakby gonił np. kota.
Już w latach 70. XX w. naukowcy udowodnili, że struktura snu psa i człowieka jest podobna. Posiadacze czworonogów mogą nawet powiedzieć, że psy są większymi śpiochami niż my. Przeciętnie poświęcają one połowę doby na sen.
Badania na szczurach dały wnioski o snach psów
W 2001 r. przeprowadzono badania na szczurach. Matthew Wilson oraz Kenway Louie z Instytutu Technologii w Massachusetts porównali mapę aktywności mózgów gryzoni podczas biegania w kołowrotku oraz podczas snu.
Wyniki doświadczenia wykazały, że śpiące szczury prawdopodobnie przeżywały to, co nauczyły się w ciągu dnia, również we śnie. Autor artykułu "Do dogs dream?" ("Czy psy śnią?") dr Stanley Coren twierdzi, że w przypadku jeszcze inteligentniejszych zwierząt od szczurów, jakimi są psy, musi być podobnie. Niektórzy naukowcy mają hipotezę, że wszystkie ssaki mają sny.
Nasz pies śni o nas
Michael Hennesey dowiódł, że pies jest bardziej przywiązany do opiekuna niż drugiego psa, z którym mieszka. Kontakt z człowiekiem powoduje u czworonoga wydzielanie się oksytocyny, czyli hormonu miłości. Wynika z tego, że marzenia senne u naszych pupili dotyczą zarówno aktywności w ciągu dnia, ale też najprawdopodobniej nas.
Psycholożka Deidre Barrett stwierdziła na podstawie badań o psach, że wszelkie przyjemne interakcje związane z opiekunem danego psiaka stanowią dla czworonogów intensywne przeżycia. Jest więc niemal pewne, że najprzyjemniejsze psie sny są o nas.
Jakie fazy snu mają psy?
Psy mają podobny cykl snu, co my. Ma on dwie główne fazy:
- sen wolnofalowy (NREM) - wtedy mózg wypoczywa i jego aktywność spada;
- fazę szybkich ruchów gałek ocznych (REM) - nazywany jest jest też snem paradoksalnym. W jego trakcie mózg pracuje znacznie intensywniej. W czasie trwania fazy REM psy mają marzenia senne oraz zdarza im się popiskiwać, szczekać czy przebierać łapkami.
Ciekawe jest to, że u przedstawicieli ras o małej wielkości (np. pinczer, chihuahua) cykle są krótkie i nowe sny mogą się pojawiać nawet co 10 min. Za to u dużych psów (np. labrador, doberman) kolejne marzenia senne będą się pojawiać co 90 min.
Lepiej nie budzić psa ze snu
Jeśli pies doświadczył niemiłej lub traumatycznej sytuacji, również może to wracać we śnie. Może nam się wydawać czasami, że naszemu pupilowi śni się coś przykrego, jednak nie ma potrzeby budzenia go.
Nie powinniśmy wyrywać psa ze snu, aby jego mózg mógł odpocząć, a spanie było regenerujące. Za to jeśli uważamy, że lepiej obudzić psa, należy pamiętać, aby nie robić tego gwałtownie. Najbezpieczniej będzie spokojnie przywołać go po imieniu.
źródło: johndog.pl
Popularne
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Dubajska czekolada od Zenka Martyniuka. Cena robi wrażenie
- Pasut tłumaczy się po Tajlandii. Największy upadek w internecie?
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Lewandowski zgodził się być świadkiem na ślubie Łatwoganga? Gruba akcja...
- Jaki jest najszczęśliwszy kraj na świecie? Polska awansowała
- Mini Majk ma problemy w związku? "Widocznie nie pasujemy do siebie"
- Nie ustąpiła miejsca dziecku. Jej życie zmieniło się w piekło?