Żółty pociąg papieski kursuje. Co znajduje się w środku?
Z Olkusza do Krakowa kursuje żółty pociąg papieski. Połączenie między miastami uruchomiło Polregio. Wszystko na prośbę wojewody małopolskiego Łukasza Kmity.
Jak donosi "Wyborcza", skład wyjeżdża z Olkusza trzy razy dziennie: o 6.08 (z wyjątkiem poniedziałku) oraz o 16.16 i 20.32 (z wyjątkiem piątku). Z Krakowa do "Srebrnego Miasta" można jechać o 14.52, 18.04 i 22.16. Podróż trwa ok. 80 minut. Bilet w jedną stronę kosztuje 12 zł. W pozostałe dni pojazd obsługuje połączenia Kraków-Krzeszowice. Do Olkusza pociąg będzie jeździł tylko do końca września.
Podobne
Co znajduje się w papieskim pociągu?
Wagony papieskiego pociągu pomalowane są na żółto. Znajdują się na nich: herb papieski, srebrne gołębie oraz napisy "Totus Tuus". Jak czytamy na "Wyborczej", w środku zamontowano 152 fotele z żółtą tapicerką, z podłokietnikami oraz profilowanymi zagłówkami - dużo wygodniejsze niż te, które spotyka się w zwykłych składach.
W pociągu znajduje się monitoring. Wyposażony jest w klimatyzację. W środku znajduje się osiem miejsc dla osób z niepełnosprawnością, poszerzone przejścia oraz toalety.
- Na pokładzie można obejrzeć przygotowaną dzięki uprzejmości wydawnictwa Biały Kruk wystawę zdjęć autorstwa Adama Bujaka, który od początku do końca pontyfikatu towarzyszył z obiektywem Janowi Pawłowi II w czasie jego pielgrzymek. Przejazd pociągiem papieskim dostarcza niezapomnianych wrażeń - informuje Beata Malec z krakowskiego oddziału Polregio.
A wy chcielibyście przejechać się papieskim pociągiem?
Źródło: Wyborcza
Popularne
- "Kiedyś ludzie mieli mniej". Hymn boomerów podbija TikToka
- Karty kolekcjonerskie Julii Żugaj w Biedronce. Cena z kosmosu?
- Popek poleciał do Turcji zrobić zęby. Efekt jego metamorfozy jest niesamowity
- Gimper wygrał z Lil Masti w sądzie. Wyrok jest prawomocny
- Zranił ją narzeczony. 32-latka wyszła za mąż za chatbota
- Najwyższy jarmark świąteczny w UE otwiera się w Warszawie. Chwała na wysokości, chwała
- Najdroższa kawa na świecie. Za filiżankę zapłacisz cztery tysiące złotych (SZOK)
- Chodzisz po Krakowie, a tam śpiewa David Kushner. To nie żart
- Influencerki oszalały na punkcie zdjęć AI? Dlaczego nie jestem fanką śnieżnej "sesji" [OPINIA]





