Znak towarowy LODÓW EKIPY nie należy do Friza? Ktoś UBIEGŁ Ekipę? 🍦

Aktualizacja 27.08 na końcu newsa

Kto nie słyszał o hicie ostatnich miesięcy? Ekipa podbiła serca nastoletnich fanów, cały internet oraz zamrażarki sklepów. Sprytny plan marketingowy, który bazował na ogromnym popycie i małej podaży, sprawił cuda. Wszyscy poszukiwali lodów, aby móc spróbować ich smaku. Nawet papierek (!) po nich był wart kilkanaście razy więcej niż pierwotny produkt.

Lody Ekipy były też starterem dla ekspansji Friza na inne rynki. Nowości w stylu zeszyty, boxy premium "typu szit" oraz ogromny koncert dla fanów były tylko początkiem. W najbliższym czasie zapowiedziane mają zostać napoje sygnowane marką Ekipy. Ale wszystko może być utrudnione przez pewien problem: czy Lody Ekipy pogrążą Ekipę i zepsują relację z Koralem?

Jeden z najlepszych kanałów, który merytorycznie podszedł do sprawy loga Wersow atakuje ponownie. No… tzn. wrzucił nowy film. Znaki Towarowe Blog, czyli kanał Mikołaja Lecha, właśnie rozpracował kolejny problem związany z Ekipą. Po kontrowersjach z logiem Ekipy i Wersow, teraz przyszła pora na spór o nazwę lodów.

Ekipa nie zastrzegła w porę pełnej nazwy "Lody Ekipy". Pomimo wydania produktu już w marcu 2021 roku, znak towarowy "Lody Ekipa" nie został zgłoszony w Urzędzie Patentowym dostatecznie szybko.

Okazało się, że ktoś ich ubiegł. A to nie są dobre wiadomości dla Korala. Przecież lody Ekipy pobiły rekord sprzedaży w całej 40-letniej historii firmy.

Jak donosi Mikołaj Lech, spółka Friza zgłosiła znak towarowy na Unię Europejską dopiero 30 kwietnia 2021 r., ale wcześniej (bo już 27 marca 2021 r.) osoba fizyczna z Krakowa zgłosiła w Polsce nazwę "LODY EKIPA".

Ten znak towarowy nie został jeszcze przyznany, ale wszystko jest na najlepszej drodze do zakończenia sprawy. Potrzeba jeszcze trochę czasu, aby doszło do rejestracji. W EUIPO Ekipa otrzymała sprzeciw związany z otrzymaniem znaku towarowego "Ekipy", gdyż wniosła go osoba z Krakowa.

Youtuber podał przykład wódki o nazwie "Saska". Stock Polska wypuściło wódkę "Saska" w 2015 roku. Ale już w 2016 roku w zakładzie Stocka pojawił się komornik, który miał zabezpieczyć ów alkohol.

W skrócie: firma CEDC posiadająca wtedy m.in. Żubrówkę i Soplicę, zabezpieczyła wcześniej znak towarowy "Saska" w Urzędzie Patentowym. Dlatego oni mogli zabezpieczyć wódkę, bo wykorzystywanie tej nazwy przez Stock Polska naruszało znak towarowy CEDC-a. Tak wygląda prawo. Taka sytuacja mogłaby się powtórzyć w przypadku Ekipy. Właściciel znaku "Lody Ekipa" po udanej rejestracji ma prawo do zatrzymania sprzedaży produktu.

Teoretycznie, można byłoby się powoływać na to, że osoba z Krakowa zastrzegła "LODY EKIPY" w złej wierze, ale to można zrobić jedynie po przyznaniu znaku towarowego.

Na szczęście dla Friza - jest szansa! Prawo do sprzeciwu istnieje i ma tutaj sens. A raczej, jest jedną z dwóch możliwości. Spółka "Ekipa" ma w swojej marce nazwę "Ekipa", więc jest szansa na obronę. Ale to nie takie proste. W grę wchodzi bardzo, bardzo dużo zawiłości prawnych, które wytłumaczył Mikołaj. Jego film możecie obejrzeć poniżej.

W skrócie: tak, spółka Friza ma szansę na wygraną, ale będzie to trochę trwało, będzie wymagało sporych nakładów pracy i środków.

To kolejny problem, który spoczywa na barkach Ekipy. Po masie kontrowersji związanych z Ekipą, logiem Ekipy czy Wersow, teraz dochodzi spór o hitowe lody.

Sprawa w sądzie może potrwać lata. Koszty na prawników mogą wynieść grube pieniądze. Warto też dodać aspekt długości procesów: 4-5 lat to szmat czasu. Czy ktokolwiek ma na to ochotę? W ten czas wchodzą jeszcze odwołania od decyzji, które mogą nastąpić.

Lech podrzucił jedno rozwiązanie konfliktu, które byłoby najszybsze i przysporzyłoby najmniej kłopotów: zawsze można złożyć "ofertę nie do odrzucenia", gdy osoba z Krakowa otrzyma prawo do znaku towarowego. Kolokwialnie, można "odpalić" odrobinę gotówki i dalej nie spierać się o lody.

Ekipa obudziła się z ręką w nocniku. Teraz trzeba sprzątać i spierać się o każdą pierdółkę, która nie została dopatrzona. A mówimy o projekcie biznesowym, który planował wystartować na giełdzie i marce, której lody były OGROMNYM hitem w Polsce.

Aktualizacja 27.08: brak komentarza od Korala i Ekipy

Portal Wirtualnemedia.pl skontaktował się z Ekipą oraz z "szefem marketingu" firmy Koral. Pierwsi nie odpowiedzieli na pytanie, a Koral odmówił wypowiedzi, "tłumacząc się urlopem".