Zabawki bez podziału na płeć. Hiszpania zakazuje seksistowskich reklam
Koniec z różowymi zabawkami tylko dla dziewczynek. Koniec z reklamami wozów strażackich i radiowozów dedykowanymi chłopcom. Hiszpania zmieniła prawo w sprawie reklamowania i produkcji zabawek, zakazując tym samym by utrwalały one tradycyjne role płciowe. Co na to naukowcy?
Doskonale pamiętam zabawki z lat 90. Chłopcy tradycyjnie dostawali wtedy samochody, roboty, klocki i wszelkie zabawki techniczne, które rozwijały motorykę i zdolność logicznego myślenia. Wczuwali się w superbohaterów, stróżów prawa, architektów, konstruktorów. Wśród prezentów dla dziewczynek dominowały dwa typy. Pierwszy uczył opiekuńczości i socjalizował nas do zastania matkami i paniami domu. To lalki – bobasy, małe wózki, plastikowe kuchenki, a nawet odkurzacze. Drugi rodzaj to te, które uczyły, że kobieta musi bardzo dbać o to, jak wygląda. To zestawy małej kosmetyczki, małej fryzjerki itd.
Podobne
- Hiszpania walczy z turystami. Mieszkańcy ruszyli z pistoletami
- Premierki Finlandii i Nowej Zelandii pytane o płeć i wiek. Miały ciętą ripostę
- Uczniowie bez telefonów? Rodzice stworzyli nowoczesny ruch
- Ojcowie kangurują dzieci. Płeć rodziców jest bez znaczenia
- Napastował reporterkę na wizji. Był z siebie zadowolony
Z biegiem lat, tak jak zmieniało się sztywne kiedyś podejście do ról płciowych, zmieniały się też zabawki. Dziś nikt – mam nadzieję– nie zrobi wielkiego skandalu z tego, że mały chłopiec buja lalę w wózku, a dziewczynka buduje fortecę. Mimo to w Google nadal królują frazy, takie jak "zabawki dla dziewczynek", "jaka zabawka dla chłopca?", a w katalogach reklamowych znanych sieci na osobnych stronach - najczęściej różowych i niebieskich - proponuje się produkty dla dziewczynek i chłopców.
Zabawki neutralne płciowo. Zmiana prawa w Hiszpanii
Dlatego z wielkim entuzjazmem przyjęłam wiadomość, że 1 grudnia w Hiszpanii w życie wszedł nowy kodeks deontologiczny zakazujący reklamy zabawek dla dzieci, które wskazywałyby, że dana zabawka jest zarezerwowana dla dziewczynek czy dla chłopców. Według nowych przepisów, zabawki mają zostać pozbawione skojarzeń z płcią. Innymi słowy, w reklamie samochodzików występować powinna także dziewczynka. O sprawie poinformowała "Polska Agencja Prasowa".
Nowe przepisy dotyczą produkcji i reklamowania zabawek przeznaczonych dla dzieci w wieku do 15 lat, ze szczególnym uwzględnieniem dzieci do siedmiu lat, które - jak założył ustawodawca - są najbardziej podatne na utrwalanie tradycyjnych ról płciowych.
Komunikaty handlowe mają "unikać uprzedzeń i przypisywania stereotypowych ról związanych z płcią", takich jak np. zarezerwowanie zawodu pilota, policjanta czy żołnierza do chłopców. Produkty nie powinny być przedstawiane jako przeznaczone tylko dla jednej płci i mają być pozbawione skojarzeń kolorystycznych, czyli różu dla dziewczynek i koloru niebeskiego dla chłopców.
Przekazy reklamowe mają posługiwać się językiem inkluzywnym, przedstawiać pozytywne wzorce do naśladowania, stymulować zdrową, odpowiedzialną i zrównoważoną konsumpcję, a same zabawki mają promować pluralistyczny, egalitarny i wolny od stereotypów wizerunek dzieci.
Zabawki bez płci. Zabawki mają wpływ na wybór kariery i rozwój osobowości
Hiszpańskie Ministerstwo ds. Konsumentów zmianę prawa poprzedziło kampaniami społecznymi, które miały popularyzować wiedzę o tym, że każda zabawka może mieć wpływ na kształtowanie osobowości dziecka i jego rozwój.
I choć zmiana prawa najpewniej wymusi neutralne płciowo podejście na rynku zabawek w Hiszpanii, wiele firm od jakiegoś czasu zdecydowało się na podobny krok. Jakiś czas temu brytyjska sieć sklepów Marks & Spencer zrezygnowała z podziału na zabawki dla dziewczynek i dla chłopców. Podobną tendencję widzimy m.in. w reklamach zabawek Lego.
Rok temu opublikowano badania organizacji non profit Geena Davis Institute on Gender in Media z udziałem ok. siedmiu tys. dzieci w wieku od sześciu do 14 lat oraz ich rodziców z siedmiu krajów: Chin, Czech, Japonii, Polski, Rosji, Wielkiej Brytanii i USA. . Jak pisze serwis "Wirtualne Media, z badania wynika że na skutek powielania stereotypów aż 71 proc. chłopców obawiało się, że staną się obiektem żartów kolegów, jeśli będą się bawili zabawkami uznanymi tradycyjnie za przeznaczone dla dziewczynek, a ok. 41 proc. dziewczynek obawiało się wyśmiania w przypadku zabawy zabawkami uznawanymi za chłopięce. "Dziewczynki są gotowe na świat, ale społeczeństwo nie jest jeszcze gotowe do wspierania ich rozwoju przez zabawę" - pisano w raporcie z badania.
Naukowcy wskazali, że stereotypy na temat płci, które mają swoje odbicie w zabawkach, ograniczają rozwój kreatywności u dzieci i w dłuższej perspektywie mogą ograniczać je w wyborze ścieżki kariery. Badanie wykazało, że rodzice kilkakrotnie częściej myśleli o naukowcach czy inżynierach jako o mężczyznach, niż o kobietach.
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos